Polacy popierają rząd PiS. Demonstracja w obronie legalnej władzy

To się spopielony Jaruzelski w grobie chichra. Kto wie, dlaczego generała spopielono? Zwolennicy rządu pani Szydło nie zdzierżyli ataków na rząd „Opozycji Totalnej” i dać mają upust - jutro 23 marca swojemu niezadowoleniu z walki z rządem. Zjadą się do Warszawy przed Sejm III RP.

Pojechałbym, ale... już się najeździłem w latach osiemdziesiątych. Także później, ale nie to zdrowie. Chciałbym jednak zaznaczyć swoją obecność - zwrócić uwagę na manipulację zawartą w myśli przewodniej manifestacji. Mowa o legalnej władzy. Śmiech. Moi mili parafianie, to próba manipulacji. Brnięcie w ciemną uliczkę. Argumentu o rzekomej legalnej władzy zawsze używają okupanci – także uzurpatorzy.

Nie ma w Polsce takiej politycznej siły, która mogłaby się wylegitymować mandatem do władzy czy opozycji. Nie ma i nie będzie dopóki nie będzie zmian w ordynacji i finansowaniu partii politycznych, aplikacji na smartfon regulującej sprawę przydatności polityków wybieranych w wyborach powszechnych. W całym tym zmanipulowanym przekazie to Junta Wojskowa Jaruzelskiego jawi się jako legalna, co niejednemu udowodniono – wtedy, co ważniejszy, dziś ze statusem osoby poszkodowanej przez komunizm. Tu bym oddzielił tych, których faktycznie bezpieka chroniła od tych przewidzianych do likwidacji (SOR).

Popieram pisolandię - ja członek-założyciel ZChN. Co to znaczy w istocie? Mianowice to, że mam jeszcze nadzieję, że obecna ekipa dostrzeże potrzebę maksymalnego rozbudowania zaplecza i wedle ustalonego długoterminowego planu zwolni podatnika i uzna jego pierwszeństwo w stanowieniu polityki. Na bieżąco wyjaśniać będzie brak warunków do realizacji konkretnych obszarów zamiast zamiatać je pod dywan.

Więcej. Jestem w stanie zaakceptować taką formę rozbudowy, która pożre konkurencję w formie równoczesnego aktualizowania projektów konkurencji z jej liderami jako zapleczem. Przy ordynacji większościowej jest to możliwe.

Niestety - boję się. Widzę skojarzenia z upadkiem II RP naiwnością późniejszych PRL-owskich i III RP-owskich - BMW. Ekipa czasem (przy złym przekazie?) prędzej uszy odmrozi niż przyzna rację projektom zastanym.

witold k

22 marca 2017