Czas na kilka zdań z Akcji „Koronka do Bożego Miłosierdzia na ulicach miast świata", która od wielu lat odbywa się w dniu 28 września, o godz.15.00, w rocznicę beatyfikacji bł. Michała Sopoćko, spowiednika św. Faustyny.
U nas, w Piotrkowie Trybunalskim, pierwsza publiczna modlitwa obyła się na skrzyżowaniu Al. 3 Maja z Al. Kopernika – nie pamiętam roku – może linka znajdę. W tym roku nie zamieściłem wydarzenia na naszym portalu, ponieważ najważniejsza jest konsekwencja. Trybunalscy.pl to niczym nieorganiczna propozycja współpracy. Osoby, środowiska same się rejestrują i pokazują, promują, publikują. Jesteśmy znani i pomijani. W efekcie wiele wydarzeń u nas się nie odnajduje, bo nie ma odwagi, bo o nas nie wiedzą.
Dziś wracam na rowerze z pracy i omijam pierwszą kilkuosobową grupę czekającą na godzinę 15 – na godzinę Miłosierdzia. Jest 14,50. Słyszę: Niech pan do nas przyjdzie. Pędziłem co sił do przedszkola po wnuka. Rzuciłem słowem, że nie dam rady. A w domyśle: spróbuję. Wnuka zgrabnie do domu odstawiłem i "przyszurkowskowiłem” tak, że o 15,09 byłem pod krzyżem na rondzie Solidarności.
Wierni nie modlą się, a jest, że tak powiem po terminie. Nie ma księdza… NO! Zainicjowałem Koronkę, którą skutecznie modliliśmy się.
Do meritum. Publiczna modlitwa jest nam szczególnie potrzebna. Jeśli zaś o Koronkę chodzi no to szczególnie. Tak, jeśli chodzi o niewyczerpane Miłosierdzie Boże jak i szczególne męczeństwo naszej siostry Heleny Kowalskiej nick Faustyna.
28 września 2016
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Na Rynku Trybunalskim w obrębie murków ratusza
Podobna sytuacja mnie spotkała na Rynku Trybunalskim w obrębie murków ratusza i spowodowała, że w drodze postarałem się łączyć i odmówiłem koronkę do miłosierdzia indywidualnie, ale w tym odmawianiu odczułem potrzebę tej wspólnotowej formy modlitwy będącej świadectwem wiary. Było mi brak tej wspólnoty, tych serdecznych ludzi, którzy mnie do tej modlitwy zapraszali.