Europejscy, może unijni (UE) pożyteczni idioci zapędzili się w kozi róg. Realizują nie swoje interesy na Bliskim Wschodzie – uczestniczą w opróżnianiu terenów z tubylców pod potrzeby kilku rozbieżnych interesów.
Ich naiwność, krótkowzroczność, uruchamia lawinę marszów na Europę już nie tylko z Bliskiego Wschodu, Afryki ale także z Azji. Na boku pozostawiam fakt zasłużenia sobie na takie dictum - za dziesiątki lat okupowania – rozgrywania krajami bogatymi w surowce przez Zimną Wojnę i jej pomniejszych parobków z Europy. Stara Europa okupowana przez szajkę swym narzędziem nacisku UE nie jest warta zachodu i jest w stanie przyjąć owe 6 milionów wybierających się do niej.
To nie nasza sprawa. UE poprzez Niemów ubabrana w rozgrywanie jej przez Rosję Putina naprawdę nie warta jest uwagi.
Cała reszta starych europejskich narodów i ich rożnych państwowości czym prędzej powinna podjąć współpracę. Ustanowić Unię Europejską wolnych narodów i odgrodzić się od bieżącego bałaganu. Do świata islamu: arabskiego, muzułmańskiego skierować jasną długofalową propozycję współpracy.
Czas na realizację testamentu Lecha Kaczyńskiego.
witold k
17 września 2015
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz