Lokalny złoty cielec został przetopiony... a może jedynie ochrzczony. Jeszcze nie wiadomo, pewnie komornik sprawę wyjaśni.
Dziś poszedłem na wieczorną Mszę Świętą (to teraz będzie taka moda), aby pomodlić się w intencji pomówionego, oszukanego, odstawionego. Jeszcze wcześniej. Odsunięcie księdza Irka przez ordynariusza jest prawidłowym mistrzowskim posunięciem. Tak jak podobnie mistrzowskim posunięciem będzie przywrócenie Księdza w jego kapłańskiej godności, o co my wierni, musimy się postarać. Pierwszy krok byłby oczekiwany od wiernej, Elżbiety Radziszewskiej. Walnęła, podobnie do ks. Irka...
Do meritum. Przekazanie, przez ks. Irka, Złotej Wieży Trybunalskiej Pani Śnieżnej, jest milowym krokiem podobnym do ustawienia Krzyża przed pomnikiem wdzięczności Armii Czerwonej. Tu przypomnę, po tym jak zabrakło odwagi, żeby ten pomnik poddaństwa rozebrać, Krzyż miał stanąć na jednej z żaglówek owego pomnika, a całość terenu wokoło zabudowana, miała być szklaną konstrukcją mającą spełniać potrzeby konferencyjne czy religijne Piotrkowian. Pieniądze na inwestycję miały wyłożyć piotrkowskie wyrodne dzieci.
Jak kto nie wie, to niech idzie do Panien Dominikanek na Mszę Świętą. Odbywa się Msza Święta pod szklaną konstrukcją...
Jest więcej realizacji, które następują choć ze spóźnieniem to jednak następują.
witold k
10 listopada 2013
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz