Parafia Nawiedzenia N.M.P. w Piotrkowie Tryb.
Krótka historia kościołów i Parafii
Na terenie parafii znajdują się dwa kościoły: stary i nowy. Historia powstania kościoła Nawiedzenia N.M.P. w Piotrkowie Tryb. sięga według legend i podań do przełomu wieku IX i X. Według Michała Rawity - Witanowskiego na terenach obecnego Piotrkowa miały być dwa skupiska ośrodków pogańskich. Jedni czcili Czarnego Boga na wzgórzu, gdzie znajduje się obecnie kościół Nawiedzenia N.M.P. drudzy oddawali się Białemu Bogowi na tzw. Łysej Górze, gdzie obecnie znajduje się klasztor Bernardynów. Otoczone bagnami , moczarami wzgórza stanowiły naturalną ochronę przed niebezpieczeństwami zagrażającymi miejscowej ludności, zajmującej się głównie myślistwem. W świętych gajach, wśród potężnych dębów spokojnie czczono owe bóstwa. Podobno jeszcze w XVIII wieku obok kościoła Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny znajdował się jako pozostałość świętego drzewa z czasów pogańskich ogromny, spróchniały pień, z którego okoliczna ludność odrywała kawałki kory i drewna służące za lekarstwo dla ludzi i zwierząt domowych. W połowie IX wieku, według podań i legend, do osady skupionej wokół świętego gaju poświęconego Czarnemu Bogowi przybył misjonarz Piotr Morawiak [Piotr z Moraw]. Ludność przyjęła go przychylnie i chętnie słuchała nauki Chrystusowej przyjmując chrześcijaństwo. Zburzono więc pogańskie bałwany, a w miejscu świętego gaju stanął drewniany kościółek, pierwszy na tej piotrkowskiej wysoczyźnie. Kiedy na nabożeństwo związane ze świętem Czarnego Boga przybyli mieszkańcy sąsiednich osad zobaczywszy zburzone bałwany i stojący wśród świętych dębów kościół wpadli we wściekłość. Kościół spalili, a nawróconą na chrześcijaństwo ludność zmusili do ucieczki. Wzgórze porośnięte dębami doczekało się nowej świątyni dopiero za czasów Mieszka Starego czyli w XII wieku. Stare podania i opowieści mówią, że fundatorem tego kościoła był Piotr Włast Dunin. Przy tym kościele miała powstać pierwsza parafia w dziejach miasta obdarzona przez fundatora licznymi dziesięcinami z jego majątków. Jej proboszczowi zaś, księdzu Jakubowi, przypisują podania fundację piotrkowskiej fary. Kościół na Krakówce i kilka domów wokół niego zostało spalonych w roku 1241 przez hordy tatarskie. Prawdopodobnie mieszkańcy Piotrkowa chcąc uchronić kolejną świątynię przed niebezpieczeństwem, budują ją w obrębie obwarowań miejskich.
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz