Skip to main content
portret użytkownika witold k

Nim do Oszołomów… Pierwszy etap znakowanej III RP to czas sklejania podzielonej opozycji. Przypomnę; ja człowiek z politycznego dołu (SOR Energetyk) jestem w 1988 roku przewidziany do internowania. To czas zupełnego kolejnego dogadania się „Chama” i „Żyda”. W tym układzie są Kaczyńscy i pilnują interesu pod siebie ca 20 lat. W międzyczasie zostali potraktowani jako zdrajcy - zdrajcy z układu i za to są zwalczani. Sami sobie wyhodowali kolejnych nieufających.

Wskazana niedojrzałość, małostkowość, w tym agenturalność to jedna część naszej sytuacji. Nie my; tak niedopuszczeni do KO przy LW jak też opozycja zaszufladkowania do epitetu ekstrema układaliśmy się z Zachodem. Robił to Jaruzelski od ca 1970 roku. Z Jaruzelskim były ugadane osoby do szkolenia do władzy w przyszłości w Polsce. Daleko poszły ustalania co do rozkradania (bezpieka PRL-u) PRL jak i co do nowych obszarów przejmowania gospodarki po PRL. 1983 to data ustalenia szczegółów. Upadek amerykańskich sankcji - o tym wiele napisałem na przykładzie FMG PIOMA. Strony; PRL juz z kadrami wyszklonymi przez Rockefellerów (Balcerowicz) i Zachód z ręką w nocniku. Trybunał Konstytucyjny; agentura Zachodu we władzach III RP. Zachód, Rosja nigdy nie ufali polskiemu katolickiemu żywiołowi stąd ta asekuracja. Gwarantem mieli być Kaczyńscy. Porządnie karczowali aż sami zostali co okazało się niebezpieczne dla interesu - za co po dziś są zwalczani a wystarczyło dziadka Kaczyńskiego schować. Też o tym pisałem. "Brat powinien odwołać brata dać gawiedzi satysfakcję i jedocześnie śrubę dokręcić." Gdzież tam.

W stanie potencjalnego zagrożenia Adam z mamy Michnik uruchamia drugi po swym rodaku epitet "Oszołomy". Chodzi o wyselekcjonowanie z naszych szeregów osobników uciekających od epitetu, których przygarnięto, wykorzystano i usunięto.

witold k

17 lipca 2023

5
Ocena: 5 (5 głosów)
Twoja ocena: Brak