Lewackie dziadostwo ubaw ma; pokazało, że kardynał Wojtyła za mało zrobił. Dokładnie. Nie (jak rozumiem) zabił kilku zboków, nie dał przyzwolenia na oczekiwania na akceptację ludzkiej ułomności w sprawie pogubienia płciowego, jako normy moralnej – ważny element w programie depopulacji, który się finansowo nie domyka przez kościół powszechny…
Zwracam tu uwagę, na diabelską prowokację jaka tutaj się ujawnia.
Zboków do Seminariów kierowała komunistyczna bezpieka, zaczęło się w USA. Episkopat USA, zamiast dziadostwo pogonić wypłacał łapówki gazetom jako warunek nie publikowania skandali. Zegar tykał.
Nasze sieroty i to wszystkie (w sutannach, garniturach, drelichach) tajemnice z tego i innych obszarów robiły, poszukiwaczy dowodów i chętnych do wyjaśnień gonili... szli w zaparte. Toż to istny PRL. Tak utworzono gniazdo, w którym odnaleźli się inni odrzuceni; pole co oczywiste od XVIII w zajęła Masoneria.
Nie uważam, że Uchwała Sejmu III RP w sprawie powszedniego zgorszenia jakie uruchomiła amerykańska bezpieka z TVN jest wydarzeniem niestosownym. Więcej. Jest grzechem zaniechania to, że nie przypomniano USA kogo (TVN) chronią i w co ładują pieniądze. Pisałem o tym. Mamy, przy okazji pokazanie, że ważniejsza jest stabilność między bezpiekami (Zachód Wschód na masońską modłę) niż Państwo w tym wypadku polskie.
Jednak!
Istotą jest wynoszenie się; jak lubią o sobie elit. Każdy to widzi. "Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie"
Teraz dotknęliśmy braku rozumienia nauki Jezusa Chrystusa; Masoneria powie, demokracji jak idzie o otwartość jawność przekazu o tym co jest schowane niepotrzebnie przetrzymywane. Co stawia owe elity ponad motłochem.
Przykre jest to, ze starsi w tym starzy pomijają usuwają młodych widząc w nich zagrożenie. Podam tu przykład Antoniego Macierewicza. Pisałem nie raz, że Pan nie ma ręki do współpracowników otacza Pana np. u nas materiał nieprzydatny w polityce.
Ta wyjątkowa Postać rozdrabnia się na drobne. Wiem; wyjątkowo ostro umniejszą pana byli koledzy z zawłaszczonego KOR przez potem nazwaną "michnikowszczyznę" i jej współczesnymi parobkami. Tutaj widzę rodzaj braku świadomości z tego co się osiągnęło, z tego wynikającą obawę - lukę, którą wypełnia pośledni materiał, który nie ma i nie będzie miał skrupułów jakie mają osuwani odsunięci.
Za przeglądanie ubeckich archiwum biorą się właśnie wskazani - wyrodne dzieci Rzeczypospolitej.
Nic to, że prawda się obroni. Nie wolno gorszyć maluczkich!
witold k
10 marca 2023
Więcej niebawem…
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz