Nie sposób tego zaakceptować

W jednej sprawie – aż dwóch rzeczy akceptować nie sposób. Po pierwsze – nie do zaakceptowania jest fakt, że wystarczyła telewizyjna wypowiedź Donalda Tuska, zawierająca fałszywe stwierdzenia o „politycznym charakterze procesu i aresztu”, żeby rzekomy „więzień polityczny” został przez polski sąd zwolniony z aresztu. Po drugie – nie do zaakceptowania jest fakt, że prokuratura, dysponująca podobno „twardymi argumentami”, nie potrafiła przez 9 miesięcy skierować aktu oskarżenia do sądu. I nie do zaakceptowania jest, że ta prokuratura trzykrotnie uzyskiwała w sądzie przedłużenie aresztu na kolejne trzy miesiące. I nie sposób zaakceptować tego, że w przypadku, gdy lat temu, za poprzedniej władzy, kibol obraził poprzedniego p. Premiera, to sąd, na wniosek prokuratury, przedłużał areszt kilkakrotnie i w efekcie obwiniony spędził w areszcie kilka lat. Czy ktoś się za to wreszcie weźmie? Sądy nie powinny „działać na gwizdek”, a prokuratura nie powinna stosować wieloletnich „aresztów wydobywczych”. Może czas wprowadzić ustawową górną granicę aresztu, której sądowi przesunąć nie będzie wolno? I w tym czasie – albo akt oskarżenia trafia do sądu, albo oskarżony odpowiada z wolnej stopy… Przecież, jeśli wyjdą na jaw nowe przestępstwa, to nowy proces można wytoczyć już skazanemu.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

21 kwietnia 2021