
W tej, kolejnej mojej refleksji nad naszą polityczną historią; w kontekście pokazania II konspiracji we współczesnym czasie. Ten, to już dziś wszyscy widzą niezręczny przymiotnik „wyklęty” przerabiany w przekazie na „niezłomny” pomimo oficjalnych form pamięci o tych, których wyciągamy z zapomnianej historii wskazuje mam dzisiejszych - współczesnych… . Kiedyś popełniłem oddzielny wpis w tej sprawie i to w piotrkowskim kontekście.
Może jeszcze zdanie. Tytuł wpisu zaciągnąłem z p. Pawła a tym zdaniem przekieruje na aktywność wnuków bolszewików, którzy dziś (2021) podejmują formy z ich ojców z UB i NKWD. „Cham” i „Żyd” zawsze ponad nami… Młodzi wystający dziś z napisami o „mordercach wyklętych” to pospolity Goi - od brudnej roboty. Tutaj mamy ową niekończącą się rywalizację założycieli PRL z naiwniejszą marionetką (matrioszka - spopielona) Jaruzelskim.
Trzeba to jasno powiedzieć. To nie demokracja, wolność jest powodem wyciągania komunistycznej propagandy z lat likwidowania polskiego ducha. To fakt, iż do dziś nie ma u nas polskiej władzy. Są uzurpatorzy; mowa o ordynacji proporcjonalnej – naiwności kolejnych ekip. Największym tego politycznym dowodem jest nazwa święta „Święto Żołnierzy Wyklętych”. Pytałem przez kogo?
witold k
2 marca 2021
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz