Skip to main content

1970 – 2020 Polski Grudzień

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

50. lat później… Mogliśmy w tych dniach; w oficjalnych (państwowych) mediach, w prawicowych mediach, usłyszeć, zobaczyć rzeczywistość PRL. Rozwiazywanie problemów politycznych przy użyciu broni palnej. Media lewicowe, dokładnie, dziadostwo po Marksie (Zachód) i parobki rewolucji, po Lenienie, (Wschód) – jak zawsze; nic, albo o przerwach w pracy - jak za PRL mówiły.

Co ważniejszy profesor od historii zaczepi tak, aby nie narazić się. Powie, co najwyżej, o jakiejś rywalizacji miedzy koteriami ówczesnej władzy. Tyle.

Co w ciągu tych 50. Lat zmieniło się, co zostało i dlaczego? Jedna rzecz się zmieniła i nie jest to zasługa Sierpnia80’ czy Zjednoczonej Prawicy. Dziś nie używa się broni palnej do rozwiązywania spr. wewnętrznych. To zwyczajnie już niemodne. Wnuki traktorzystek i junaków najzwyczajniej tego jeszcze nie wiedzą i jak za PRL ich przeciwnicy prowokują siły represji do tego, aby kilku z nich zabić. Było to wtedy zamówienie Zachodu – dobrania się do rynku PRL i taniego mięsa robotniczego i inżynieryjnego. Zafiksowano to w "Magdalence" na zawsze... tak ma być, tak to widzi UE.

Bez wspomnienia, w tym miejscu, polskiego Żyda Witolda Jedlickiego ani rusz. WJ wyjechał do Izraela. Wolińskie, Kwaśniewskie, Michniki. Geremki jak wiemy mieli ważne zadanie. Zadanie to, to wmówić polskiemu motłochowi, że Polska, polskość to oni. Pierwszy epitet po Zaplutych Karłach Reakcji wzięty od Piłsudskiego zaciągnięty przez PRL do zaszufladkowania czegoś, co potem nazwiemy Niezłomni to Ciemnogród zaraz po 1990 uruchomiony przez Adma z Michników.

Witold Jedlicki ówczesną ostrą rywalizację pomiędzy założycielami PRL skupionymi w dwóch nacjach od miejsc ich narad: Natolińczyków i Puławian nazwał rywalizacją pomiędzy „Żydem” i „Chamem”. Pierwszy nowoczesny postępowy drugi zacofany opóźniony. Mamy ten podział do dziś. Mamy go, ponieważ tzw. nasza strona w „Magdalence” późniejsze PC następnie PIS dokonała handlu a w konsekwencji, Zjednoczona Prawica, nosi na plecach zdradę tejże Magdalenki. –Zhandlowanie polskiego żywiołu dla wejścia na państwowe żołdy; jako formę zmiany ustroju - sytuacji kraju. Sprawa jest prosta. Wystarczy słowo przepraszam niejakiego Jarosława Kaczyńskiego (mówił o tym do mnie – to nie była zdrada, bo On tam był). Przepraszam tak to wtedy widzieliśmy. Bilans ostateczny jest pozytywny. Nie! III RP nie jest spadkobiercą I ani II RP. Jest bękartem z „Magdalenki”. To kpina z nas starego europejskiego narodu.

Do meritum

1970 rok to usunięcie „Chama”. Jaruzelski, już wcześniej jak mógł pozbywał się Żyda z administracji PRL w szczególności z LWP. Marionetka, wcześniej ustalona, Gierek w 1972 roku, czyli w ciągu 2 lat tyle pożyczek podpisał, że PRL był skończony. Totalną naiwnością PRL było układanie się Jaruzelskiego z Rockefellerami przy jednoczesnym budowaniu pomników wdzięczności Armii Czerwonej i wywalania różnych Geremków z PZPR. Dokładnie to samo, po 1989 roku, robi Kaczyński w stosunku do swoich ziomków; do endecji, katolickiej moralności duchowości – Ego narodu Polskiego.

Istotą problemu jest to, że nikt po 1945 roku nie dostrzega polskiego przyrodzonego żywiołu. Boi się go i odcinana poprzez zakoteryjnenie administracji i polityki. Jedni zwyczajnie są obcy, inni próbują długiego marszu, w którym (zawsze) pobłądzą. Pozbywają się zaplecza, zostają sami.

Odkładanie wolnych wyborców, politycznej jawności, układanie z koteriami ponad głowami podatników pogrąża nas. To błąd! Koncesjonowanie gospodarki po 1989 roku to była kosmiczna naiwność. Przykład ignorancji, zacietrzewienia... . Nieporadzenie sobie z ekspansją "Chama i "Żyda" - na nowo ułożonych. Błąd - zdrada to lista Wałęsy i Kiszczaka do parlamentu 1989. Napuszczenie "opozycji demokratycznej" na "ekstremę solidarnościową" (bon moty Kiszczaka) i naiwność Kaczyńskich. Szczurołap z Wrocławia, to efekt tej właśnie polityki, ponad głowami.

witold k

18 grudnia 2020

5
Ocena: 5 (8 głosów)
Twoja ocena: Brak