Czym, u licha, to dziadostwo się zajmuje

Czym, u licha, to dziadostwo się zajmuje? Kto to przyjmie? Do Moskwy z Brukseli nie wróci, Międzymorze tego nie przyjmie, Izrael zdradzi jak Bolszewików. Goi w spódnicy to „goiówka” a może „gnoiówka”.

Zwrócę tu uwagę, że Owo dostaje niebotyczne dla przeciętnego podatnika żołdy.

W tych dniach komisarz do czegoś tam oznajmiła, że w eurokołchozie nie ma miejsca na strefy wolne od LGBT. Pusta kobieta nie wypowiedziała się na temat ochrony ludzi dotkniętych zaburzeniami płciowości. Walnęła z mównicy o zakazie w ograniczaniu działalności przedsiębiorstwa LGBT. To nic innego jak tylko burzenie - sterowanie rynkiem - w kierunku depopulacji, potrzeby, której oczekują dominujące rynki globalne. (...)

Depopulacja jest potrzebna, nikt tego nie kwestionuje. Ale! Nie w formie pogardy, nie w formie dehumanizacji człowieka, jego przyrodzonej godności. Traktowania poniżej zwierzęcia. Wykorzystywanie ułomności płciowej do celów wyznaczonych powinno być potraktowane jako wystąpienie przeciw życiu.

Przedsiębiorstwo, na wzór funkcjonującego do niedawna holocaustu, zakończy swoją ekspansję, pozostawiając (wypluwając) naiwnych osobników na przysłowiowym lodzie. Już to widać w Polsce. Firma LGBT to zwyczajne anty pisowskie oszołomstwo w sposób bezwzględny wykorzystujące ludzi dotkniętych przypadłością. Nie troszczą się o ludzi. Walczą jak za komuny młodzieżówki; z drugą RP, (głupki zwalczały "kułaków" i "chłopów" - karmicieli) w imię ideologii.

Wnuczęta dziś walczą nie tyko w szeregach tego przedsiębiorstwa. Także w wielu innych. Szkoda ich ofiar rodziców i mamony.

witold k

15 września 2020