Przypadek Romana P

Jest taki osobnik, którego natura zamiast wyposażyć w kuśkę wyposażyła go w dobre koteryjne pochodzenie – skazała Go na sukces. Gdyby talent reżyserski okazał się niezbyt mocny, to podklejono by mu odpowiednie pochodzenie, czemu nigdy się nie sprzeciwił, bo to było i jest modne.

Jak pamiętamy, każdy, kto cokolwiek w PRL chciał znaczyć, żenił się z Żydówką. (Dziś mamy problem... III RP też tak ma być budowana).

Gomułce na ten przykład nie starczyło odwagi sprzeciwić się ziomkom żony to wytrychem nazwał ich Semitami i tak już zostało. Europejskich i amerykańskich Żydów wyzywają od Semitów, a tym to pasuje. Semici, gdy się buntują, to im Żydzi amerykańskie rakiety odpalają i posyłają.

Do metrum.

Romkowi uderzyła do głowy światowa popularność, co niestety nie poszło w parze ze wzrostem urządzenia do zaspakajania potrzeby z dorosłą kobietą. Dzieci - przyszłe kobiety - dawały dobrą perspektywę realizacji jedynego celu, którego do tej pory nie udawało się zrealizować. Pewnego razu pozbawił dziecko świadomości i użył sobie. Od tego czasu minęło ponad 42 lata. Czas długi. Nie został wykorzystany... Romek nie poszedł odsiedzieć wyroku za gwałt.

Nikt nie przedstawił problemów, jakie się tu okazały. Jest ich wiele. Zaczynając od sprawy poradzenia sobie w tym przypadku jak i wielu innych nieprawidłowościach, jakie nam natura zsyła. Wręcz przeciwnie: koterie wpierw chowały np. sprawę Romana, a następnie zrobiono z niej (z nich) formę uprzywilejowania dla elit. Niektórym wolno...

Na każdym kroku zobaczymy formy przyzwolenia... Jeśli natomiast osoba poddawana jest obstrukcji czy też osądzeniu jej w związku z formą nadużycia, to okaże się, że jest zwalczana nie za to, że poczyniła nieprawidłowość, a za to, że stanowi ewentualne zagrożenia dla reszty, która go do tej pory chroniła czy też z niej korzystała. Pozbywają się balastu... wtedy, kiedy jest to bezpieczne.

To jest chore...

witold k

1 grudnia 2019