Piotrków Trybunalski to oryginalne miejsce w polskim Sierpniu’80. Związek zawodowy Solidarność nie powstał, jak to było w innych miejscach jako konsekwencja aktywności politycznej opozycji z lat wcześniejszych. Nie! Powodem pierwszego protestu była zwykła micha i fakt, że w kraju opozycja urosła w siłę. Nie jest to okoliczność dyskryminująca Piórków Trybunalski. Nie jest. Dwa fakty: pierwszy z historii – Krzywda bernardyńska; kasata zakonu i odebranie ogrodu na zawsze – nie była wynikiem represji wobec piotrkowskich zakonników, a efektem zaplanowanej eksterminacji w zaborze rosyjskim - Królestwie Polskim. Drugi: jako pierwszy szef komisji bezpieczeństwa w RM; jako były opozycjonista z Grupy Roboczej KK miałem duże pretensje do piotrkowskiej Milicji o to, że nie podejmuje, jak ich koledzy z Gdańska, samodzielnych inicjatyw policyjnych. Okazało się, że ci z Gdańska to (w części) późniejsi kryminaliści.
Czy można mieć pretensję do liderów opozycji skupionej przy DLP o to, że aż tak rozpasała się w PT koteria spod nicku PROM? Można i trzeba! Biorę część odpowiedniości na siebie – już to wskazywałem i wyjaśniałem. Jam potomek Macioska – dumny sprawiedliwy pan. Jeśli o zbiorową odpowiedzialność by chodziło, to i owszem, czas wskazać naiwną uczciwość przysłoniętą przyrodzoną skromnością. Bezwzględnie wykorzystaną przez maniutkomanię późnej nazwaną PROM-em. Jej najnowszą wersją jest sytuacja z tej VIII kadencji. Zausznik Maniutka będzie mu podpisywał delegacje...
Cdn...
witold k
1 stycznia 2019
Grupy robocze:
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz