Czy to już koniec reformy sądownictwa?

Kilka dni temu PiS po raz kolejny ugiął się pod naciskiem feudałów z UE i ich krajowych „karbowych”. 100 lat po odzyskaniu niepodległości, pod naciskiem współczesnej targowicy spod znaku PO, PiS sprowadził Polskę do roli europejskiego pariasa czy wasala, który winien lizać stopy możnym tego świata. Sędziowie, którzy przez ponad 35 lat nie potrafili osądzić twórców stanu wojennego a jednocześnie posadzili Zygmunta Miernika, który miał odwagę trzasnąć tortem w pysk sędzi, która broniła Kiszczaka, którzy potrafili skazać głodnego za kradzież kostki margaryny a puszczali wolno oligarchów, mafiozów, złodziei i bandytów, mogą czuć się bezkarni. Europejscy oligarchowie również. Ale o czym tu mówić, kiedy i w Radomsku rzeczywistość skrzeczy. Pan Arkadiusz C odznaczony medalem za patriotyzm romansuje z PiS em. Ciekawe na jaki posag liczy. Zresztą, przedstawiciele PiS-u nie po raz pierwszy stają w jednym szeregu z panem Arkadiuszem który nawet nie wstydzi się swojej SB- ckiej przeszłości. Pamiętamy przecież „koalicję wstydu” kiedy dla własnych, partykularnych interesów radomszczańscy PiS-owcy wybrali jego zamiast ująć się za tymi, którzy walczyli za naszą wolność. Zastanawiam się, czy Radomszczański PiS to jeszcze PiS, czy już tylko to co słusznie minęło (a może wcale nie minęło?).

Na uroczystościach wiele od nich słyszymy o patriotyzmie, o tym jak bardzo kochają Niezłomnych. Ale kiedy trzeba było nastawić karku, kiedy trzeba było coś zrobić, okazało się jak bardzo mają ich w tyle. Synekury i władza okazały się ważniejsze niż zwykła przyzwoitość. No cóż! Taka jest siła pieniądza. A media? Nie mamy już w Radomsku prawicowych mediów. Ba! Mamy tylko polskojęzyczne media. Gadają o szczurach i myszach, potrafią w sposób ohydny i podły szydzić. Z czystym sumieniem mogę napisać że mamy zakłamane i stronnicze media. Nawet Radomszczańska stała się gazetą taką samą jak GW. Pod niektórymi jej artykułami nie mógłby podpisać się żaden z polaków. A sądy? A prokuratura? Uznały że Towarzystwo Patriotyczne nie jest uprawnione do złożenia zawiadomienia o przestępstwie! To skandal i łamanie konstytucyjnych uprawnień. Każdy człowiek ma obowiązek zgłoszenia zauważonego przestępstwa. Choć w Radomsku są „Kodziarze”, to jakoś nie mieli odwagi przyjść na salę sądową i krzyczeć „Konstytucja”! A tak głośno krzyczeli w obronie PRL-owskiego sądu i esbeków. Widać w Polsce konstytucja ma zastosowanie tylko wtedy, kiedy zagrożone są interesy nieboszczki PZPR i jej współczesnych spadkobierców. A nasi posłowie? Nasi posłowie sprawiają wrażenie jakby sprawa pomordowanych w muzealnych piwnicach Żołnierzy Niezłomnych nic ich nie obchodziła. No bo po co mieliby się narażać? W sądowym starciu zwykłego człowieka z politykiem zawsze wygrywa polityk. Ślepa Temida jakoś odzyskuje wzrok i wybiera to, co jest dla niej najlepsze, nie licząc się z prawdą, z prawem a nawet z konstytucją. W starciu o honor Wyklętych, o historyczną prawdę może być różnie. Musieliby stanąć naprzeciw sądom, prokuraturze, policji, mediom, kolegom z poselskich ław itd. Zwykłego człowieka można ośmieszyć, zlekceważyć, polityk jednak nie może dla jakiejś tam prawdy o Niezłomnych wystawiać na szwank swojego prestiżu. Prawda? Nie może dla prawdy zaryzykować, bo mógłby w kolejnych wyborach nie zostać wybranym. Tak przynajmniej uważają nasi posłowie. Mam wrażenie, że będą walczyć o prawdę tylko wtedy, kiedy będzie im to politycznie potrzebne. Pięknie kiedyś powiedział Laskowik (TEY). „Lepszy patriota idiota niż kosmopolita najmita”Na razie nie widać politycznej woli wyjaśnienia mrocznej przeszłości muzealnych piwnic. Ale przecież kiedyś to wszystko wyjaśnimy. Wówczas ci, co teraz się śmieją, będą mogli liczyć tylko na naszą łaskawość. Dlatego wolę być patriotą idiotą i nie zwracać uwagi na to co mówią o nas ci, którzy uważają się za mądrzejszych.

Kończąc pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że ustępstwo PiS-u w sprawie sądów nie jest zwykłą rejteradą, że w końcu doczekamy się prawdziwej reformy wymiaru sprawiedliwości.

Marian

2 grudnia 2018