Ojczyzna to ziemia także nowa ziemia i groby
Pewnie każdy, zwłaszcza zza szyby auta, niekoniecznie w maju, widzi odnowione kapliczki. Nie każdy widzi tu kulturę, wiarę, Ojczyznę. A szkoda.
W sobotę, 1 września 2018 na rogu ulic Przemysłowej i Morycy, mieszkańcy Morycy, Przemysłowej i Granicznej tak Piotrkowa jak i Longinówki poświęcili odrestaurowaną Kapliczkę. Szkoda, że nie ma na niej tabliczki z jej historią jak i współczesnymi restauratorami.
O tych mieszkańcach piotrkowskiej części ul. Granicznej zdań kilka. Jeśli tutaj pisałem o dniach Miasta Piotrkowa Trybunalskiego, wskazywałem na np. Piotrkowianina z zawieruchy dziejowej (jego potomków), który przedstawiliby drogę dziejową swego dziadka i babci do PT i ich pracę na rzecz ulokowania rodziny w mieście zwłaszcza pracy na rzecz współobywateli swojej nowej małej Ojczyzny.
Droga to wyjątkowa, a bardzo powszechna w tamtych czasach. Widzę, że rodziny jak skarbu pilnują wspomnień także zapisków, niestety w przykurzonych szafach. To, co wychodzi na wierzch, to na ten przykład obywatelskie pospolite poruszenie: zrzutka, praca, modlitwa przy renowacji i poświęceniu kapliczki.
Przywołałem pana Władysława Pietrzyka (jedyny z Pietrzyków cudem uratowanych z Trokiel, przez Okonek, który do PT przybył) jako przykład i formę narzucenia obowiązku potomkowi po mieczu. Całe gniazdo pierwszych posesji Granicznej to przykład do pokazania.
Jeszcze jedno. Piotrków to ważne miejsce zasiedlenia warszawiaków z popowstańczych ruin miasta. To miejsce ulokowania się powstańców, w tym żołnierzy. Potrzeba także pokazania rodaków, którzy nie szczędzili pracy, pieniędzy, własnych domostw, w tym leczenia produktami miodopochodnymi – wskazuję na swojego przodka - tych, którzy pieszo wychodzili ze spalonego miasta stolicy Warszawy do Piotrkowa i okolicznych miejscowości.
witold k
2 września 2018
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz