Wariatka z pederastą w jednym stali rogu

Grillowanie lokalnego PROMu weszło w nowy etap. Pomówiony, przed Sądem zażąda satysfakcji. Pomawiająca tym samym otrzymuje satysfakcję. Jak wiele razy podawałem, później przeze mnie nazwany PROM, swe podboje budżetu zaczął w 1994 roku. Mamy 2016. 22 lata bezpardonowego zawłaszczania wszystkiego i wszystkich. Skandal! Są tak obleśni politycznie, że... nie rozumiem. Chociaż stołkami by się zamieniali. Raz ten prezydentem, sekretarzem, przewodniczącym; raz tamten i kolejny. Nie moja to sprawa.

Zaczepiam ten nowy, do tej pory niezastosowany element obrony pozycji, dlatego że jest wielu, którzy na co dzień potrzebują mojej opinii czy oceny sytuacji. Jest im to potrzebne po to, aby zachować równowagę w swojej ocenie.

Taka ona wariatka jak on pederasta. Etap walki personalnej tym sposobem powinien był być zakończony. Wyciąganie sprawy przed Temidę pokazuje elementarny brak uczciwości w sumieniu osób, ale i środowiska/środowisk. W tej sprawie nawet chciałem pomóc. Pomoc nie została przyjęta. Jak działa PROM, mogłem się przekonać w tymże 1994 roku. Pani Małgorzata Be wydzwania do mnie w celu zdezawuowania kandydata do RM. Im więcej takich telefonów wykonywała, tym więcej żołdów dostawała. Każdy, kto w jakikolwiek sposób, nawet potencjalnie, mógł zagrozić budowie koterii - był likwidowany. Wszystkie techniki umniejszania...

Jestem nawet w stanie zrozumieć ową budowę koterii w ciągu nie wiem - 10 lat. To bardzo duży czas na uporządkowanie kadry. Zatem od 12 lat powinniśmy widzieć autentyczną kadencyjność w składach RM. Rzeczywiste konkursy na kierownicze stanowiska. RN to ekipa edukująca podatników z biznesu i gospodarki. Nic z tego. Tu meritum. Marian B ustawił swego opiekuna dzieci na kierowniczym stołku w UM. Natychmiast wyczyścił, opróżnił teren ze swoich i poszedł do, jak nazywałem, wyrodnych dzieci III RP. Taki okrągły stół lokalnych ”chamów i żydów”. Ci wyautowani, ci, którzy sami odeszli, widząc, co się dzieje, to w tym oznaczaniu - ekstrema. Po latach muszę napisać, co już nie raz zaznaczałem, że wyrodne dzieci przeprały pieniądze i wypierają te, które rzekomo nie wyparły się rodziców. Tylko patrzeć, jak lokalnym społecznościom oddadzą pieniądze, zrzucą się na nowoczesną np. salę konferencyjno-użyteczną dla Piotrkowian. Co wtedy?

Grillowanie PROMu (III referendum) - pełni funkcje manipulującą. Wynika to raczej z równie słabych kadr po stronie żądającej satysfakcji za wykolegowanie ich na etapie późniejszych różnic – Marian&Witek (Maniutek&Książę).

Czas na nową energię.

witold k

6 sierpnia 2016