Skip to main content

Rozszerzyć kompetencje IPN

portret użytkownika witold k
145387961411610075478.jpg

Nowa ekipa podejmuje wiele zaniedbanych obszarów państwowego, narodowego, społecznego bytowania polskiej wspólnoty, w tym polskich wspólnot, tam gdzie one występują.

O problemie wyrodnych dzieci III RP wspominam od lat. O rywalizacjach „Chamów i Żydów” też. Widzę jak zagania się do narożnika tak elity, jak i zwykłych ludzi. Jak się kupczy i handluje całymi masami. Widzę naiwność, czasem wynikającą z przyrodzonej szlachetności inteligenta. Widzę formy asekuracji dla celów wyższych. Zgodę na manipulację jako mniejsze zło.

Tak dla przykładu.

  • Ustaloną zgodę w okolicach „Okrągłego Stołu” na dopuszczenie, w pozycjach uprzywilejowanych, do głównych obszarów narodowej gospodarki tzw. kapitału zagranicznego. Handel polegał tu na gwarancjach dla postubeckiego biznesu. Np. przemysł, handel, banki, media. Zagadnąłem o to swego czasu Jarosława Kaczyńskiego.
    Dasz palec, urwą rękę.
  • pomysł tzw. ochrony danych osobowych to majstersztyk odgradzający tubylców od wiedzy na temat dalszego kolonizowania gospodarki po PRL-owskiej. Wspólna akcja „Chamów” i „Żydów” na szkodę Polaków - ich wspólnoty i polityki. Miller przywiózł pożyczkę z Moskwy, parobki Geremka ekstra ścieżki do lokowania np. supermarketów. Dużo wcześniej Jaruzelski ustalił owe ekspansje z Rockefellerem. Saksy, Liptony, Soros'e to wykonawcy na zlecenie. Przy naiwniakach, których potem nazwiemy michnikowszczyzną sprawa była nader prosta. Obecnych chwilowych nazwę petruwcami, licząc, że zdrowy element przetrwa i umocni pozycję nowej „dobrej zmiany”.

    Więcej. To, że kolejne parobki mamony z kolejnym pożytecznym oryginałem Petru opowiadają się po stronie centrali z Brukseli - można zrozumieć. Tego, że nowa fala zamiast przedstawiając prawdziwą pozycję Polski, urabia podatników jako pospolity motłoch, zamiast odwołać się do ich godności i suwerena – nie można zaakceptować.

    Do meritum
    Wszyscy dopuszczeni na uprzywilejowanych pozycjach do polskiego żłobu – a wiec kapitał zagraniczny i postkomunistyczni oligarchowie – musieli wiedzieć, że to czas, który się skończy i za który muszą zapłacić. Pytałem nie raz: Konfiskata majątków czy ekstra opodatkowanie. O tym, że nie ma sentymentów, co ewidentnie pokazuje walka z PiS, z jej pierwszym etapem (zwalczanie CBA), czy np. maksymalizowanie zysków np. w bankach - wiemy. Co możemy? Możemy jak w tytule. Rozszerzyć kompetencje IPN – nie za 25 lat, a teraz na bieżąco wykazywać powiązania personalne, biznesowe i polityczne nowej fali targowiczan.

    witold k

    27 stycznia 2016

  • 4.555555
    Ocena: 4.6 (9 głosów)
    Twoja ocena: Brak