Skip to main content

Niezłomny: Zenon Dziadkowiec

portret użytkownika witold k
zenek.png

Najwyższy już czas pokazać pewną skromną, życiem doświadczoną postać, w oryginalny sposób wpisującą się do (jak nazywam) IV konspiracji.

W dniu 10 kwietnia 2015 wziąłem udział w ciągnącym się od lat procesie o przywrócenie do pracy. To jedna z wielu form (w wieloletniej działalności sądowej piotrkowskiego Niezłomnego III RP) domagająca się szacunku dla prawa, prawdy, porządku.

Zenon jest niesamowity pies na złodziei. Ale nie tylko. Wyprowadzą go drzwiami, wróci przez okno. Jest wyrzutem sumienia, w szczególności dla Temidy. Swoją aktywnością wskazuje szereg problemów, zjawisk – zmusza do fundamentalnych refleksji.

Spraw, które od lat porusza p. Zenon, nie można schować – schowane wystają, jak przysłowiowe szydło z wora. To jest sytuacja, która nie dopuszcza (formalnie możliwa) odebrania Mu statusu strony w sprawie – poszkodowanego. Zenon Dziadkowiec, jak Polityk wytyczna nowe formy i obowiązki. Trzeba się dostosować.

Specjalnie nie dotykam zasadniczego problemu. Problemu bezpodstawnego zwolnienia z pracy ZD. ZD wykazał, wielu państwowym służbom i instytucjom ich „lekkie traktowanie” wskazywanych problemów, nieprawidłowości, fałszerstw, matactw, nadużyć.Zenon, którego szanuję za jego syzyfową pracę - na pytanie Sądu, czego oczekuje - po pełnym wykazaniu sytuacji w firmie, która Go zwolniła, chce do niej wrócić jako pracownik. To jest prezent, którego nie możemy nie przyjąć. Firma ma tu szansę na uregulowanie spraw pracowniczych – potencjalnego szefa oddziału... rewidenta? Temida dostaje swego rodzaju talent – majątek, którym może się posłużyć w przyszłości, ustawodawca na nowo przemyśleć warunki ochrony zabytków. Policja rozsadek w działaniu. Podatnicy, poprzez wgląd w dokumentację, mogą poznać formy żerowania na nich.

witold k

10 kwietnia 2015

3.5
Ocena: 3.5 (8 głosów)
Twoja ocena: Brak

My często nie dotykamy, a On to ciągnie

portret użytkownika ryszard l

Zawsze podziwiam naszego kolegę Zenka i jego zaangażowanie, bo staje się wyrzutem braku naszej aktywności.
Jeżeli nie potrafimy tak aktywnie działać na wokandzie sądowej to warto takich zaangażowanych ludzi wspierać i wspomagać chociaż w takim stopniu jakim tylko potrafimy zmobilizować się, każdy na swoją miarę.
Jak usprawiedliwiamy się i mówimy, że brak nam sił i czasu, to warto zrozumieć ten fakt zaangażowania reprezentowany przez nieugiętego, nie rezygnującego, a jak ja Go znam od 1998 to działającego na pełnym zaangażowaniu, cierpliwie i wytrwale w interesie publicznym, w trosce o uczciwe mechanizmy zarządzania budżetem.

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.