Za współudział grozi współodpowiedzialność.
Komentarz do pożyczonej stówki (wspólnota przy Wysokiej 14) wymaga komentarza. Brak poniższej refleksji byłby także współodpowiedzialnością czy zaniechaniem.
"Uciekająca woda w blokowiskach". Wszyscy to wiedzą, nikt nic nie robi. Zamiast robić odwala... odhacza, idzie w zaparte.
Wpierw wyjaśnienie. Raczej nie ma co czekać na ujawnienie się Autorki przywołanego wyżej komentarza. Pozostaje nam rozeznać się w zawartości przekazu, formy i treści. Z takiej analizy wyjdzie, że Autorka to „biurwa”. Znaczy – mocno zapracowana referent, która ma tysiące spraw na głowie i jest totalnie zmęczona. Aby jakoś przeżyć, nie zwariować i trwać w miarę bezpiecznie – odhacza pozycję za pozycją utartymi zwrotami, opiniami, ocenami. Nie myśli, nie analizuje... za to jej nie płacą. Wszystkie biurwy są takie same. Czym wyżej tym gorzej... bo kasa za duża, żeby... .
Standardowe pismo administracji to szablon: "Wzywa się do natychmiastowej zapłaty zaległości". Koniec i kropka. Nie dowiesz się, jakiej zaległości, za co, od kiedy, czyjej... Należy się domyślać, że w tym przypadku chodzi o różnicę w ilości zużytej wody w budynku. Dostawa wody nie uznaje licznika u kupującego wodę. Jest to ewidentne ominięcie elementarnych praw i prawideł. Ekonomiczna komuna. Ci, którym powinno zależeć na pozbyciu się toksycznego balastu, a więc administracje budynków wielorodzinnych popełniają ów współudział w przestępstwie. Wzywają do zapłaty zaległości, których nie ma. Nie podają w pismach, w czym problem. Nie informują, ile wody ukradziono, ile zmarnotrawiono, i na jakiej podstawie prawnej zmuszą innych do pokrycia strat. Nic nie robią, aby sprzedający wodę sam zajął się swoim problemem. Każdy dostawca usług, materiałów, ponosi straty. Woda nie jest tu żadnym wyjątkiem. Straty to element ceny detalicznej i polityka ograniczania złodziejstwa.
Postuluję współpracę na rzecz: po pierwsze, nowego spojrzenia na problem i swego rodzaju włoski strajk. Długi powstające w ten i podobny sposób podlegają obustronnym umorzeniom. W pismach administracji niech się pojawia pełna informacja i prośba, a nie wezwanie do zapłaty zadłużenia, którego nie ma.
Ostatecznie powinniśmy czekać na wyroki (mam taki wyrok i zaliczam go do szczególnych wyróżnień. Wyróżnień, jakie budują moją polityczną - patriotyczną biografię) Sądów (nazwisk sędziów) w tej sprawie, ponieważ będą to ewidentne dowody na zaniechania państwa i jego organów. Parlamentu i polityków.
Stworzyłem do tej pory, od 2005 roku, wiele precedensów i pozyskałem doświadczenie. Można się z owymi zapoznać w tagu.
witold k
11 czerwca 2014
zapraszam do grupy tematycznej
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz