Czy IV RP podobnie do PRL i III RP musi być marionetką. Zostawiam na boku II RP, choć analiza tejże jest najłatwiejsza ze względu na otwierane archiwa. Zwrócę jednak uwagę, że żadna ze stron dzisiejszej sceny politycznej, w żaden sposób nie odnośni się do skutecznie przeprowadzonego planu zniszczenia PRL. Do wymyślonego przez generała bot-motu „Opozycja demokratyczna”. Nikt nie burzy się, że ten wytrych wszedł do powszechnego języka politycznego&historycznego. Nie buntuje się samo PiS, które, odeszło? od układu okrągłostołowego, a nie wskazuje prawdziwej opozycji antykomunistycznej z lat osiemdziesiątych. Jest pytanie dlaczego... liderzy opozycji antykomunistycznej (w swej większości) nie istnieją w obecnej polityce. Dlaczego eliminuje się ich z życia medialnego. Jest wiele pytań.
Pytam zatem dlaczego nigdy zasadnicze pytania nie zostają przedstawione opinii publicznej.
A te pytania to pytania o istotę działalności:
Zasadnicze cele zadłużania PRL następnie III RP. Dlaczego polski podatnik nie zna projektów i realizatorów wkładania Polski w globalny układ. Jakie wisi na nas obciążenie i komu je zawdzięczamy. Jakie są drogi wyjścia. Bo jeśli ich nie ma, to czeka nas bankructwo realizowane z zewnątrz. Zapytam ponownie, która partia w tej kampanii poruszy problem współpracy z nowych hegemonem z Brukselą. Jeśli tego tematu nie można poruszać, to jakie są propozycje praktyczne, możliwe do realizacji tu na samym dole. Podpowiem, totalna wolność dla rodzimych, małych biznesów i troska o narodową i religijną spuściznę Polaków. Jesteśmy wstanie wyprodukować dobry towar w mniejszej cenie. Dlaczego tego nie robimy... bo niszczy nas fiskus i wytyczne Komisarzy... opróżniacze rondelka. Jakie propozycje...
witold k
10 września 2011
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz