PiS obchodzi 10. urodziny

List do przyjaciół pisowców – XIII List do Przyjaciół

Szanowne koleżanki i koledzy, 1o lat istnienia partii w naszych polskich realiach to sukces. Niestety nie ma się czym pochwalić bo to sukces pyrrusowy. Bez rozstawiania po kątach potencjalnych konkurentów we własnych szeregach i dzięki podtrzymywaniu układów z Magdalenki – ordynacja proporcjonalna, nie było by PiS jak i PO. Pogrobowcy PRL też nie przetrwaliby... Jeśli dołożyć, że partie są utrzymywane z podatków a frekwencja wynosi ca 40%, to mamy bardzo przykry obraz.

Przez 22 lata nikt nie przeprosił polskiego wyborcy, za polityczne oszustwo z 4 VI 1989r. Polacy odrzucili Listę Krajową a „magdalenkowcy” uznali, że ważniejsze są nieformalne układy z postkomunistyczną bezpieką. Tak więc narodowa wyborcza abstynencja Polaków staje się zdrowym jądrem politycznych nadziei Polaków. Owszem wygodna to sytuacja dla partyjnych sztabowców. Zatem jest trwanie... ze szkodą dla państwa, dla narodu, dla polskiego obywatela. Za to bardzo dobre warunki dla wolny domowej. Przypomnę, że po dzień dzisiejszy trwa kryzys... zaciekłość pomiędzy piłsudczykami a endekami. Kto to zaczął... Piłsudski - ordynacją proporcjonalną i uwłaszczaniem samych sowich.

Dziś, żadna ze stron nawet nie zająknie się na temat kondycji: państwa, narodu, polskiego podatnika. Nie ma publicznej debaty na temat naszego miejsca w eurokołchozie. Nikt nie przypomina jak nas tam zaciągnęli i poco. Nie podejmuje się żadnych działań czy funkcji promujących narodowy interes – nawet nie pokazuje się metod niszczenia polskiej przedsiębiorczości. Główny konflikt pomiędzy PiS i PO – stosunek do uwłaszczonych na zmianie ustroju – jest owinięty w jakąś mgłę by nie powiedzieć gaz oślepiający – produkcja reklamożercow i pożytecznych idiotów.

Prawo i Sprawiedliwość jako monopolista (po tzw. prawej stronie), środków finansowych przeznaczonych na działalność partii politycznych ma obowiązki z których nie wywiązuje się. Tak to się porobiło, że spuściznę: narodową, patriotyczną, niepodległościową zawłaszczył PiS – jak... poprzez polityczną łobuzerkę. Nad ową łobuzerką można by przejść gdyby PiS jako polityczna formacja służył ba... rozumiał polski żywioł. Tak nie jest. PiS nie rozumie polskiego żywiołu. PiS go zawłaszcza... jak ślepy chodnik. Psa przewodnika co rusz przepędza, zapłaci za to... Jednak, jeszcze to PiS nie PO ma ciągłą szansę. PO, niestety (jest tam dużo pożądanych ludzi) nawet nie próbuje pozbyć się obciążenia post komunistycznego. To ideowi następcy tego co nas od 1944 roku niszczy. Wnuki: Klubu Krzywego Koła i stalinowców...

Dość o tem.

Niestety papierowe tygrysy PiS i PO markują służbę Polsce. PO to nie moja bajka ze względu na ich komunistyczne pochodzenie. Co do PiS. Moi dziadowie tak po mieczu jak i po kądzieli służyli Najjaśniejszej. Ja służę. Od PiS oczekuję przeproszenia sponiewieranych na całej przestrzeni działalności od PC po dziś. Jestem członkiem założycielem ZCHN. Pamiętam kpinę liderów PC z naszej partii. Niszczenie kolejnych liderów... choćby młodego Giertycha. Nie ważne. Ważne żeby stanąć na wysokości zadania. Podjąć współpracę z każdym wstępnie rozgarniętym... Przedstawić zawiłą historię polskich koterii i zaproponować narodowy program. Zmiana ordynacji, podatków, wolności biznesowej. Dać szansę dumnemu Polakowi nie zamykać go w partyjnych koteriach... Jak piszę od lat. Jawności... od teczek po przetargi. Nie handlować nie kupczyć tylko służyć... Dopóty śmiertelny toksyczny związek – ordynacja proporcjonalna, będzie funkcjonować wymieniać w 100% składy kandydatów do funkcji z wyboru. Co kadencja całkowita wymiana liderów... Starzy krok do tyłu i pełnią funkcje doradcze... Bez tych podstawowych reguł będziemy, tak jak jesteśmy, marionetkami wielkiej gry... Nie tego oczekują od nas nasi przodkowie i nasze dzieci.

witold k

13 czerwca 2011