Pomijam w tym wpisie szaleństwo wymiany administracji - poniekąd własnych ludzi, który próbowali ratować Rzeczpospolitą administrację. To oddzielny temat skrajnie nieodpowiedzialny, groźny, niebezpieczny - rodzaj neobolszewizmu. To niszczenie ważnych osiągnieć rządów ostatniej dobrej dekady, to odkrycie podbrzusza w obiec żywiołów zachodu i wschodu; parobków zachodu komisarzy i parobków wschodu oligarchów. Dobrze to widać pod nickiem zboże. To cios we wspólnotę europejską.
Czas to pokazać. Donald Tusk ten wystraszony chłopiec (jak się potem okaże ciężko znoszący polskość) z tajnej narady u TW Bolka (4.VI.1992), wychowany podobnie do Lecha Wałęsy na narzędzie destrukcji obecne w euforii sławy i władzy jest niebezpieczny dla Rzeczy Pospolitej.
Gdyby straszy Pan poniewierany przez dziadka Jarosława K dał prymitywny upust raz może dwa... To, że nie ma nikogo na zapleczu "tuskomanii" kto wyjaśniłby premierowi Państwa, że taki nie posługuje się w oficjalnej mowie językiem napastliwym to znak znamienny... . To nowy Lech Wałęsa; całe lata zabiegaliśmy aby przebić się do LW dotrzeć z dobrym słowem. Nie dało się "geremkowska" ochronka pilnowała w dzień i noc. Tu wtrącę, że Ci, którzy chcieli pozyskać LW nie zostali dopuszczeni do Okrągłego Stołu. Wcześniej do Komitetu Obywatelskiego przy LW. PC nic nie zrobił aby ich pozyskać - wręcz przeciwnie zwalczając sowich służył post komunie. Pozyskał tak późno, że za późno.
Szaleństwo, kosmiczna naiwność w sprawie podpuszczenia "tuskomanii" do upokorzenia pp. Wąsika i Kamińskiego symbol zemsty za CBA przez tych, którzy dostali drugą grubą kreskę odkłada się przygotowaniem do upadku III RP.
Rzecz w tym samym co przerabialiśmy z przygotowaniem i przeprowadzeniem upadku PRL; tutaj też założyciele tejże (parobki: Michnik, Kuroń i spółka) obalili PRL i wpadli w macki międzynarodowej oligarchii ładnie ubranej w demagogię o demokracji, wolności innych śrubokrętach.
Nowa Administracja jest tak głupa zaślepiona uprzedzeniem do poprzedników, że zagraża to Rzeczypospolitej ku uciesze najnowszego projektu Euroazji - od "Lizbony po Władywostok". Aktem założycielskim przypomnę jest katastrofa pod Smoleńskiem 2010. Pieczątkę przyłożyli Prezydent USA i Kanclerz Niemiec - brakiem obecności na pogrzebie Prezydenta zaprzyjaźnionego Państwa.
O kretyństwie PIS-u u personalizowanym p. Jarosławem Kaczyńskim piszę od lat to późny PZPR tyle, że ministrant ze Skierniewic pożyczką z Moskwy (nie poszedł siedzieć) dziadostwo utrzymał przy życiu, które właśnie mści się na Wąsiku i Kamińskim w białych rękawiczkach rękami nawiedzonych wariatów. Wykorzystują ich podsmażanie przez JK. Jarosława Kaczyńskiego. W 2007 pisałem "brat powinien odwołać brata dać gawędzi satysfakcję i jednocześnie śrubę dokręcić". Ten pan po raz trzeci zniszczył polski żywioł. Tusk Polskę jako oddzielny byt?
witold k
25 stycznia 2024
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz