Skip to main content

Pirat drogowy-morderca boi się

portret użytkownika Z sieci

Sebastian M. kierowca, który jadąc z ogromną szybkością, uderzył w auto, którym jechała trzyosobowa rodzina i doprowadził do tego, że spłonęli oni żywcem, "boi się linczu w Polsce". Bardzo bogaty synalek bardzo bogatych rodziców odjechał z miejsca wypadku, porzucił swe auto i w niewyjaśniony sposób zbiegł z pobocza autostrady A-2. Policja wykazała się niezwykłą opieszałością w działaniu, skoro zdołał dotrzeć do domu (lub skomunikować się z rodziną) i wyposażony w dwa (lub więcej?) paszporty oraz odpowiedni zasób dewiz odleciał z lotniska w Polsce do Niemiec(?), Turcji(?), a stamtąd do Dubaju. Plotka głosi, że „miał relacje” w Komendzie Policji w Łodzi i funkcjonariusze nie śpieszyli się ze ściganiem. Aresztowano go w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Myślał, że tam będzie bezpieczny. Chyba nie wiedział, że kilka miesięcy wcześniej, w tym roku, Polska podpisała umowę o ekstradycji. Teraz czeka na decyzję sądu arabskiego i boi się. Nic nie wiadomo o jego jakichś wyrzutach sumienia, o żalu z powodu okrutnej śmierci trójki niewinnych ludzi. Stara się uniknąć odpowiedzialności. Tchórz.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

12 października 2023

5
Ocena: 5 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak