Skip to main content

Rocznica umykająca?

portret użytkownika grzegorz

Minęła kolejna rocznica umykająca wśród współczesnych wydarzeń. Przyjmuje się, że 16 lutego 1941 r. powstała polska legendarna formacja wojskowa cichociemnych. Słowo ˝formacja˝ niezbyt szczęśliwie oddaje charakter owej grupy. Nie byli zwartą formacją ani oddziałem wojskowym, nie posiadali barw, sztandaru ani patrona, nie odwoływali się też do tradycji jakiejkolwiek wcześniej istniejącej jednostki wojskowej. Ich działalność z punktu widzenia ówczesnego sposobu prowadzenia wojny była czymś zupełnie nowym.

Żołnierzy cichociemnych rekrutowano ochotniczo. Ich działalność wiązała się ściśle z pracą nowego Oddziału VI Sztabu Naczelnego Wodza, powołanego do współpracy z brytyjskim Kierownictwem Operacji Sił Specjalnych. Byli szkoleni w ponad 30 specjalnościach, w zależności od przyszłych zadań. Szczególny nacisk był kładziony na sprawy sabotażu, dywersji i wywiadu. Ważne były także łączność oraz - co bardzo ważne - kształtowanie umiejętności dowódczych i sztabowych.

Po niezwykle trudnym szkoleniu, które ukończyli tylko nieliczni, do kraju zostało wysłanych 316 żołnierzy. Najstarszy miał 54 lata, najmłodszy - 17 lat. Rekrutowano także kobiety. Zginęło w różnych okolicznościach 102 cichociemnych.

Jednym z nich był Adam Trybus. Urodził się co prawda na Podkarpaciu, ale II wojnę światową i lata po niej spędził na ziemi piotrkowskiej. Skończył filologię klasyczną na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był oficerem rezerwy. W kampanii wrześniowej dowodził plutonem w 2. pułku strzelców podhalańskich. Po wrześniowej klęsce przedostał się przez Węgry i Rumunię do Francji, a później do Wielkiej Brytanii. Po przeszkoleniu w październiku 1942 r. przerzucono go do kraju. Tutaj dowodził Kedywem w piotrkowskim inspektoracie Armii Krajowej. Przygotowywał akcję ˝Burza˝. Kiedy Armia Krajowa została rozwiązana, nadal działał w konspiracji, nie decydując się na ujawnienie. W czerwcu 1945 r. przeprowadził brawurową akcję odbicia żołnierzy podziemia z komunistycznego więzienia w Pabianicach.

Po rozmowach z premierem Edwardem Osóbką-Morawskim ujawnia podległe mu struktury, ufając zapewnieniom komunistycznych zbrodniarzy. Niedługo po tym musi ratować się ucieczką. Aresztowany i oskarżony w 1951 r., skazany na 15 lat, był więziony w Łodzi i we Wronkach. Zwolniono go w 1955 r., a 2 lata później został zrehabilitowany.

Rozpoczął pracę jako nauczyciel. Pracował do 1970 r., kiedy to został zmuszony do przejścia na emeryturę. 13 grudnia 1981 r. zatrzymała go Służba Bezpieczeństwa pomimo ciężkiej choroby. Wstrząs wywołany przesłuchaniami przyspiesza śmierć pana Adama. Zmarł 4 lipca 1982 r. w Piotrkowie i tam został pochowany.

Napisano o cichociemnych wiele książek - ˝Znak cichociemnych˝, ˝Cichociemni (...)˝, ˝Drogi Cichociemnych˝. Musimy o nich pamiętać. Dali oni świadectwo patriotyzmu i miłości do ojczyzny. Byli elitą.

Grzegorz

25 marca 20200

Poselskie Oświadczenia

5
Ocena: 5 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak