Skip to main content

Tu i tam – generały

portret użytkownika Z sieci

W niedzielę odbyły się obchody Rocznicy Bitwy Warszawskiej 1921, jednej z najważniejszych w historii Polski – ale i w historii świata. Polska ocaliła swoją niepodległość, Europa swoją tożsamość. Były uroczystości państwowe i kościelne. Bardzo wielu Polaków wierzy, iż zwycięstwo zawdzięczamy nie tylko geniuszowi wojennemu naczelnego dowódcy Józefa Piłsudskiego i talentom szefa sztabu gen. Rozwadowskiego, ale także (a może przede wszystkim) opiece i interwencji Matki Bożej. Prócz Prezydenta, Premiera, przedstawicieli Sejmu i Senatu, byli także generałowie – dowódcy Wojska Polskiego oraz kombatanci. I złożyli kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. Tak było – i bez wątpienia, nikt się temu nie dziwił. Ale mógł zdziwić się 22.lipca, gdy okazało się, że obok Ambasadora Rosji przed Grobem Nieznanego Żołnierza pojawili się jacyś panowie w generalskich mundurach. Ambasadora rozumiem – świętował datę, w której Związek Sowiecki oficjalnie „zainstalował” w Polsce swój kolaboracyjny quasi-rząd. Mogę się tylko dziwić, że niepodległa Polska to toleruje. Ale co robili tam mężczyźni w polskich generalskich uniformach?! Przecież to nie jest spór o lewicowy czy prawicowy charakter ustroju politycznego Polski. To była kwestia naszej niepodległości i okupacji sowieckiej naszego kraju!

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

16 sierpnia 2021

5
Ocena: 5 (3 głosów)
Twoja ocena: Brak