Naiwność pożyteczna?

W tych dniach strzeliłem kulą w płot, w domyśle; kula przeszła między sztachetami. Formalnie biorąc tak było... Co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Jednak.
Sam (wskazując potencjalne wykorzystywanie pozycji dla celów pozamerytorycznych) zafundowałem sobie pilną potrzebę wskazania zjawiska, problemu z naszego publicznego, politycznego życia, którą odkładam od czasu wyciszenia sprawy kredytów przez kandydatkę na urząd prezydenta miasta Łodzi.

Jest jeszcze ważniejszy polityczny obszar niepodlegający publicznemu wskazywaniu – mowa o przejmowani pożydowskich kamienic przez wskazanych nabywców. Jest tego więcej. Uwłaszczanie się w Gdańsku tych, którzy nigdy nie oddali Gdańska. Świeży przykład przejęcia pożydowskiej kamienicy przez szczurołapa z Wrocławia. Gratyfikacje dla pana profesora od medycyny... w Senacie, że tak obrazowo.

Jest jeden przykład honorowego rozwiązania sprawy i też wyciszony. Mowa o panu Waltz, który wypłacił odszkodowanie za kamienicę - tak, od ręki. Reszta międlenie aż do... .
Pan prokurator nie powie, że zajmie się uwłaszczaniem, wywłaszczaniem na i po niemieckich wartości w Gdańsku tylko bele-ble o jakimś dochodzeniu. To samo ugrzęźnięcie sprawy prostego nieprawdziwego poświadczenia w kredycie. Już nikt nie pamięta, że łapówkarko zostało zafiksowane - Marszałek nie został wskazany jako ten, który dopuścił się łapówkarstwa. Nikt nie zająknie się na temat szczurołapa.

Politycznie rzecz wskazując mamy dowód na to, że w Polsce władzę ma Judeopolonia. Obrywki pomniejszych są tolerowane właśnie po to, aby jednych usprawiedliwić innych umoczyć. Tak powstał PRL i niewiele się zmieniło.

Gorszące jest to, że medialny przekaz wykazuje przyzwolenie – to dzieje się z powodu politycznych asekuracji na górze. Nikt nie zobaczy, że państwowa maszyna (aparat ucisku) sprawy dopędzi do końca i temida dosięgnie wskazane sprawy i osoby. Tutaj wtrącę nadgorliwość temidy rodem z PRL w spr. ścigania biznesu z poza magdalenkowego namaszczenia. Zniszczone biznesy (osoby) oraz postawy próbujące wskazywać patologię to oryginalna naiwność - jedyny przekaz na przyszłość.

Sytuacja – praktyka blokuje merytoryczny przekaz, którego w tym wpisie nie dotykam a który jest jeszcze większą toksycznością. Nie ma wymiany na temat tego co jest a co nie jest dopuszczalne i wedle czyich (jakich) kryteriów. Tutaj mamy kolejną ciszę... powodującą otwieranie otwartych drzwi ze szkodą dla wspólnoty.

witold k

3 grudnia 2020