Skip to main content

Tęczowe wariactwo!?

portret użytkownika witold k

Przygotowując się do napisania kilku akapitów pod zgłoszone potrzeby z okazji 40. rocznicy polskiego Sierpnia zdań kilka, o - choć świeżym, to cuchnącym towarze.

Niestety od złego zapachu nie uciekniemy, bo też sami go produkujemy; jest w naszym naturalnym porządku. Więcej: tolerowanie –znoszenie okazuje się być chrześcijańskie. No, pewien smród nie przełknie tego przymiotnika. Powie, że to demokratyczne, znaczy tolerancyjne, z półki „róbta, co chceta” - bez zakończenia, bez wskazania konsekwencji. Czyli? Wylądowania na ostatniej desce ratunku - chrześcijańskim miłosierdziu. Zawłaszczanie, zużywanie, wyrzucanie…

Tak zapytam. Przy tej permanentnej burzy w szklane wody – jeśli idzie o ekspansję przedsiębiorstwa LGBT – brak podobnego masowego przekazu służby zdrowia na temat ludzkiej przypadłości z zaburzoną płciowością jest czego przykładem? Szacunku do homo sapiens, asekuracją, przeczekaniem ideologicznego wariactwa, zwykłym szacunkiem do jednostki wciągniętej w ideologię. Po pierwsze nie szkodzić - nie wskazywać jednostki, jeśli tego nie chce. Potem zbierać porzucone ofiary.

witold k

19 sierpnia 2020

5
Ocena: 5 (14 głosów)
Twoja ocena: Brak