Skip to main content

A pani Aleksandra Dulkiewicz Prezydent(ka) Gdańska zaprasza i pisze

portret użytkownika Z sieci

Pani Prezydent(ka) Gdańska postanowiła zaprosić przedstawicieli władz Polski na „tradycyjne Obchody Wybuchu II Wojny Światowej” na 1.września na Westerplatte. Została poinformowana, że na mocy specustawy Westerplatte nie jest już w domenie miasta Gdańsk. Bardzo to Panią Aleksandrę Dulkiewicz zdenerwowało i skierowała list do Premiera powołując się na mającą 21 lat tradycję organizowania tam owych obchodów przez władze Gdańska. Powołała się przy tym na ducha Porozumień Sierpniowych 1980 r. oraz wyraziła przekonanie, że zachowanie władztwa Gdańska nad Obchodami i w ogóle nad Westerplatte będzie służyło pojednaniu narodowemu, a w każdym razie pozwoli uniknąć zaostrzenia napięć między Polakami.

Trudno nie uznać tej wypowiedzi za obłudną. Doskonale pamiętamy awantury o udział wojska w obchodach oraz spory o program obchodów w ub.roku. Pamiętamy też „specyficzny sposób” kształtowania listy zaproszonych osób zza granicy, bez uzgodnienia z władzami państwa. Im kto bardziej był wrogi wobec polskiego rządu, tym większe miał szanse na serdeczne zaproszenie władz miasta.

Samorządowe władze Gdańska w swej dotychczasowej polityce, prócz lekceważenia władz Polski, dowiodły jeszcze jednego: że w istocie obrona Polski na Westerplatte i w Poczcie Gdańskiej mało je interesuje. Wieloletnie zaniedbywanie zarówno Pomnika jak i zachowanych pozostałości koszar i schronów polskiej załogi na Westerplatte to już był niewyobrażalny skandal. Ostatnio dowiedzieliśmy się ponadto, że teren pod ścianą, gdzie Niemcy rozstrzelali Obrońców Poczty, przeobrażony został w składowisko pojemników na śmieci.

Trudno oprzeć się wrażeniom, że obecnym samorządowym władzom miasta bliżej jest tradycjom zdominowanego przez Niemców Wolnego Miasta Gdańsk niż Gdańska polskiego. Na szczęście jeszcze nie zaczęły one celebrować daty „radosnej wizyty niemieckiego krążownika” oraz „pierwszego ataku ochotników gdańskich na polską placówkę wojskową”.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

31 lipca 2020

5
Ocena: 5 (3 głosów)
Twoja ocena: Brak