Wystąpienia przedstawicieli władz państwowych w czasie pielgrzymek to wieloletnia tradycja

Ks. Paweł Rytel-Andrianik, Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski odniósł się krytycznie do faktu wystąpienia p. Wicepremier Jadwigi Emilewicz po Mszy na Jasnej Górze. Przemówienie było kierowane do uczestników Ogólnopolskiej Pielgrzymki Przedsiębiorców. Stwierdził, że „Katolicy, oczywiście tak jak inni obywatele, mają prawo do czynnego zaangażowania w politykę dla dobra wspólnego, ale kościoły nie są miejscami, w których mogą być podejmowane działania z tym związane.”

Można oczywiście każde wystąpienie przedstawiciela władz państwowych uznawać za „podejmowanie działań związanych z czynnym zaangażowaniem się w politykę”. Jest jednak wieloletnią tradycją, że w czasie tzw. „pielgrzymek branżowych” czy „środowiskowych” do pielgrzymów zwracają się przedstawiciele władz RP. Byłem uczestnikiem kilkudziesięciu pielgrzymek. Przemawiał do pielgrzymów i Lech Wałęsa i wielu ministrów różnych resortów – stosownie do rodzaju pielgrzymki – do jej składu. Zawsze działo się przed Mszą, albo po Mszy, po błogosławieństwie. Tak było i tym razem. A przy tym – najbliższe wybory, to nie są wybory do Sejmu i p. Emilewicz nie kandyduje do żadnych władz. A jej przemówienie mogłoby niemal w całości być cytowane w każdym kazaniu. Nasz Episkopat staje się nadmiernie ostrożny. Tak jakby liczył na ograniczenie agresji tych, którzy nienawidzą naszego Kościoła wyłącznie za to że JEST

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

23 czerwca 2020