Skip to main content

Ksiądz Jan Umiński: Sługa Rzeczypospolitej

portret użytkownika witold k
orzel IV RP.png

z naszego archiwum

Przychodzi mi w XXX rocznicę odejścia księdza Jana Umińskiego zająć się tematem – wiele razy wskazywanym - jednak przy tej Postaci koniecznie na nowo wskazanym.

Może zacznę od linku. jednego z wielu w tej sprawie. Nie byliśmy przygotowani na, jak nazwali, III RP. Wciągnięto nas jako zakładników w kolejną rozgrywkę między „Chamami" i "Żydami”. Wspomnę tę cześć mojej publicystyki – mowa o rywalizacji o wpływy w PRL między Judeopolonią a kolejną republiką Związku Sowieckiego. Skupię się na naiwności naszej i taktyce podziału nas i ichniej.

Była taka sytuacja – naiwna – która, że tak powiem, hurtowo dzieliła nas na dwie strony politycznego konfliktu, fikcyjnego konfliktu.

Strony poszły (w tej fikcji) w zaparte, nie widząc ani codzienności ani perspektywy tegoż. Był to czas wielkich emocji i biznesów na tym realizowanych. Pikanterii tej naiwności dodaje fakt, że pokłócone strony od 1984 roku dogadywały się. Owo dogadanie się w celu dalszego naszego upokorzenia nazwali III RP.

Jeśli pokazać personalną toksyczność, osobiste uprzedzenie, które można było realizować pod przykrywką epitetem_ esbecji, konfidencji jako narzędziem do dzielenia nas i umacnia widzianej rzeczywistości.

Rzeczywistość w praktyce od drugiej strony jest taka, że zagoniona do narożnika bezpieka umocniła się przy pomocy Kremla i naiwności Zachodu. My w najlepsze zajęliśmy się umniejszaniem, eliminacją pospolitych TW i w niczym nikomu, jeśli o politykę chodzi, nie przeszkodzili. Bezpieka z kolei troszczyła się o to, aby znaczyć tych naszych ziomków, którzy wykazywali wyższy poziom rozwoju intelektualnego, politycznego, przywódczego. Wrzucali nam ich jako mięso do szarpania.

Nikt do tej pory nie przyznał się do akceptacji sytuacji, do wykorzystania jej, do realizacji w praktyce na szkodę politycznej konkurencji po naszej stronie. Mamy to ogarnąć i już. Jesteśmy to winni księdzu Janowi Umińskiemu. My - zasłuchani w Jego słowo i żywiołowy charakter, a milicjanci i partyjniacy za chrzty i śluby.

witold k – działacz antykomunistyczny nr leg. 13126

24 czerwca 2020

5
Ocena: 5 (14 głosów)
Twoja ocena: Brak