Nie tak Cię, Synu, wychowywałem. Dziadek mi się śnił. Pytał o Ciebie - Zdaje się mówić Maciej do Syna Romana. Zanim do rzeczy. Jeśli PiS jedynie pomógł wnuczce prezydenta, także premiera na polityczną klapę przy okazji jej konkurowania z p. Dudą; wnuk Jędrzeja sam się zaoruje.
Pisowskie oszołomstwo w swej PC-owskiej, by nie powiedzieć Jaruzelskiej, karuzeli, grysie, wali na oślep. Owszem. Dziś nie ma innego wyjścia. Rozstawiali po kątach swoich i tak to dobrze szło, że podjęli rozstawianie wokół tych, wokół których od zawsze krążyli, licząc na obrywki. Choćby wokół tego, o którym mówiono, że jak jest na schodach, to nie wiadomo: wchodzi czy schodzi. Mowa o Bronisławie Geremku, specjaliście od francuskich prostytutek.
Tutaj też, co mogłem, co mogę to robiłem i robię. Tym lokalnym kadrom, że się tak wyrażę, od zawsze. Szczególnie zwracałem uwagę na pierwsze wbijanie w ziemię młodego Giertycha. Zwracałem uwagę, że każdemu należy się szacunek, a tu mamy wnuka bardzo ważnej dla nas postaci. Był to czas piłsudczykowskiej tępej walki z endecją. To ostentacyjne pomijanie przez PiS postaci narodowej demokracji. Głupota do potęgi. Partyjny plebs oczywiście takich niuansów nie łapie, a jak łapie to nie wychyli się, bo żołdem umoczony.
Choćby nie wiem jak zbłaźnił się młody Giertych, to pomoc, współczucie należy mu się właśnie od tych, którzy młody żywioł zniszczyli i wyprowadzili na manowce. Żadna to satysfakcja, że poszedł dalej od dziadka i ojca w naiwnej współpracy z siłami, w których widział dobrą perspektywę dla Rzeczypospolitej. Za ten bałagan odpowiedzialność ponosi kaczystan. Zaraz po wyborach trzeba uregulować wiele kwestii.
To, czego Romanowi nie wolno wybaczyć to tego, że jak porządny bolszewik sięgnął do samego spodu sowiecko-żydowskiego cwaniactwa, a'la pan prof. Grodzki z kopertami. Młody Giertych nie wierzy, że można być w biznesie uczciwym. Że idzie nowe. Jest w ręku prof. Szumowskiego...
witold k
2 czerwca 2020
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz