Trzy sposoby rozumienia rzetelności dziennikarskiej

Trzy łódzkie gazety informują o wczorajszych konferencjach zorganizowanych w sprawie katastrof kamienic i potrzeb w zakresie pomocy rządowej. Zamieściły też informację o konferencji prasowej PiSu w tejże sprawie. Pierwsza konferencja, zorganizowana przez władze miejskie została zrelacjonowana obszernie i kompetentnie we wszystkich trzech. Natomiast opozycyjna konferencja przez p.red. Szymona Bujalskiego (Gazeta Łódzka) stwierdził, jedynie, że pan Włodzimierz Tomaszewski „zawsze twierdził, że Łódź powinna systematycznie przeznaczać coraz większe pieniądze na remonty i rewitalizację, a jednocześnie pozyskiwać coraz większe pieniądze zewnętrzne. Pani Prezydent robi dokładnie odwrotnie.” Oraz że „może przyjść na posiedzenie Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego, co nie znaczy, że będzie z nim współpracował.” Zdziwiło mnie to, bo p. Włodzimierz Tomaszewski nie jest arogantem, a do konferencji przygotowuje się b.starannie.

Pan red. (LB) w Expressie Ilustrowanym zrelacjonował, że „Jego (Tomaszewskiego) zdaniem miasto wydaje na rewitalizację coraz mniej pieniędzy własnych i rezygnuje z pieniędzy unijnych”. I nic więcej. Zarzut prawdziwy, czy gołosłowny? Ale i tak relacja uczciwsza, bo pan Poseł przynajmniej nie brzmi jak kabotyn i pozer.

Obowiązku dziennikarskiego dopełnił tylko p. red. Marcin Darda (Dziennik Łódzki). Napisał, że „Były wiceprezydent Łodzi (za prezydentury Jerzego Kropiwnickiego) przedstawił wyliczenia, wedle których samorząd Łodzi wydaje teraz na remonty budynków mniej niż wydawał w … 2008 r. Zamiast rewitalizacji mamy propagandę. […]”. Pan Włodzimierz Tomaszewski, poseł elekt PiS stwierdził: „W 2008 r.na remonty wydano 112mln zł, a w ubiegłym roku 97 mln zł. […] I tak jest co roku. List prezydent Zdanowskiej do premiera zawiera dwa oszustwa. Po pierwsze, nie ma takiej skali rewitalizacji, o której ona pisze. Po drugie, nie wykorzystuje się pieniędzy unijnych w takiej skali, w jakiej powinno się wykorzystywać. Na ostatniej sesji na wniosek Zdanowskiej zdjęto 142 mln zł na rewitalizację z tegorocznego budżetu.[…].” „Tomaszewski przypomniał też obietnice premier Ewy Kopacz (PO). Miało być 4 mld zł na program rewitalizacji Łodzi, skończyło się na uzgodnieniu 500 mln zł w perspektywie unijnej 2014-2020 przez poprzedniego marszałka Witolda Stępnia (PO).” Tu przynajmniej wiadomo, po co p. poseł-elekt Włodzimierz Tomaszewski zwołał konferencję prasową i co na niej powiedział.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

30 października 2019