Admin, pon, 2018-06-04 19:23
Logowanie
Ostatnie odpowiedzi
-
6 tygodni 3 dni temu
-
9 tygodni 6 dni temu
-
10 tygodni 2 dni temu
-
10 tygodni 5 dni temu
-
10 tygodni 6 dni temu
-
11 tygodni 2 dni temu
-
11 tygodni 3 dni temu
-
11 tygodni 6 dni temu
ostatnie artykuły
Nowe wątki
- Ranking Gmin Województwa Łódzkiego 2023
- Połączyć rondo Bitwy Warszawskiej (piotrkowskiej) z bliźniaczym rondem
- Wstąpię do PiS… wątek na forum trybunalscy.pl
- Raban 2020
- Apel Stowarzyszenia Inteligencji Polskiej
- Zjawisko antypisowskie jako lamet nad uciekającym...
- Strajk nauczycieli 2019
- Piotrków może więcej...
- Wybory samorządowe 2018
- Zaproszenie Elektryków, Energetyków, Elektroników i wszystkich związanych z tymi zawodami
Kadencyjność czy większościowa ordynacja?
Grzegorz; jesteś swego rodzaju znakiem rozpoznawczym sensu polskich zmian. Widzisz przecież, że świat ułożony (zresztą prawidłowo) wedle partyjnego zaznaczenia karłowacieje. Konkurencji rzekomego partyjniactwa to dopiero partyjne koterie. Partie zamknęły się we własnym toksycznym gnieździe i nie zanosi się na zmiany. PRL w pełni. Co należy zrobić aby przywrócić zaangażowanie większości, która, tylko raz; w pierwszych znaczonych wyborach (4.6.1989) uwierzyła w nowe a w dwa tygodnie później odebrano jej nadzieję "Lista Krajowa 1989".
Ustrój Rzeczypospolitej
Ustrój Rzeczypospolitej
W minioną sobotę Jarosław
W minioną sobotę Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w nadchodzących wyborach samorządowych nie będą kandydować osoby zatrudnione w spółkach skarby państwa. Nie oceniam tej decyzji pozytywnie ani negatywnie, to jest wewnętrzna sprawa partii. Zakładam jedynie, że słowo Jarosława Kaczyńskiego jest "nakazem".
W związku z tym stawiam pytanie czy Pana kandydatura na urząd prezydenta miasta Piotrkowa Trybunalskiego jest nadal aktualna?
Czy pozostałe osoby mające zamiar startować z listy PiS w wyborach samorządowych każdego szczebla, szczególnie te które zapowiedziały już swój start, zatrudnione w państwowych spółkach będą startować.
Moje wątpliwości pojawiły się po przeczytaniu komentarzy do artykułu Prawicowy radny Krzysztof Kozłowski wygrywa sprawę sądową.
Pozostałych nazwisk na razie nie będę wymieniał.
Rozumiem, że to jest drugie pytanie do p. Lorka
W minioną sobotę Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w nadchodzących wyborach samorządowych nie będą kandydować osoby zatrudnione w spółkach skarby państwa. Nie oceniam tej decyzji pozytywnie ani negatywnie, to jest wewnętrzna sprawa partii. Zakładam jedynie, że słowo Jarosława Kaczyńskiego jest "nakazem".
W związku z tym stawiam pytanie czy Pana kandydatura na urząd prezydenta miasta Piotrkowa Trybunalskiego jest nadal aktualna?
Czy pozostałe osoby mające zamiar startować z listy PiS w wyborach samorządowych każdego szczebla, szczególnie te które zapowiedziały już swój start, zatrudnione w państwowych spółkach będą startować.
Moje wątpliwości pojawiły się po przeczytaniu komentarzy do artykułu Prawicowy radny Krzysztof Kozłowski wygrywa sprawę sądową.
Pozostałych nazwisk na razie nie będę wymieniał.
nie omieszkam w kleić swojego spostrzeżenia z przed lat. Ręczne grzebanie w procesach wyborczych pominę - całe lata o tym piszę. Tutaj jest mowa o ograniczaniu państwowej wierchuszki (prezesi koncernów), które uruchomi prywatną wierchuszkę... Niestety. Szefostwo wszystkich partii to głęboka komuna. Ordynacja większościowa, dobrowolność kandydowania, pod warunkiem informacji jaka partia maksymalnie wypełnia warunki i do której przystąpi w Sejmie, Samorządzie jak zostanie wybrany. Aplikacje na smartfon regulujące aktywność: parlamentarzysty, radnego, komendanta, prokuratora ect.
Tak, to jest pytanie do Pana
Tak, to jest pytanie do Pana Grzegorza Lorka.
Witam dziękuję za pytanie
Tak, to jest pytanie do Pana Grzegorza Lorka.
Witam dziękuję za pytanie, czekamy na uchwałę odpowiedniego gremium PiS w tej sprawie.
Pozdrawiam G.Lorek
Kadry…
Trzeba przypomnieć, że stale zasady, troski i utrzymania kadr III RP nigdy nie zostały na stałe uregulowane. SLD poczynił uregulowania. Zrobił to tuż przed politycznym wyborczym przegraniem i w czasie dominacji kadr PRL z esbeckiego nadania. Następcy to odrzucili, były kolejne próby uregulowania i jakieś funkcjonują jednak w oderwaniu od bieżącej polityki.
Kadry: powszechnie rozumiemy zaplecze administracyjne państwa i jego organów w istocie to każdy z nas – obywatel. Zaniedbania wzajemnie nakładające się są tak poważne i zapóźnione, że musimy obywatele członkowie narodowej wspólnoty wykazywać niekończącą się spolegliwość. To tutaj na tym portalu na bieżąco, publicyści wskazują tak zaniedbania jak i formy wyjścia. Materia jest poważna i trudna.