Historia MPK obfituje w zdarzenia ogromnie ważne dla historii miasta i Polski. Dzieje najnowsze to strajk w sierpniu 1980 roku i przywództwo SOLIDARNOŚCI. To właśnie ten strajk przesądził o wpisaniu się Łodzi w Polski Sierpień ’80, w początek tego bezkrwawego Powstania Narodowego (bezkrwawego ze strony powstańców, bo reżim miał na rękach krew Polaków), w wyniku którego 9 lat później odzyskaliśmy wolność i niepodległość, a w listopadzie 1992 r. jednostki bojowe okupacyjnych wojsk sowieckich opuściły terytorium Rzeczypospolitej. Pierwszym Przewodniczącym Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego Ziemi Łódzkiej, a następnie Zarządu Regionalnego NSZZ „Solidarność” został przywódca strajku w MPK Andrzej Słowik. Łódzkie MPK stanowiło „rewolucyjną firmę”, „kolebkę łódzkiej Solidarności” znaną w całej Polsce. Stan wojenny potwierdził pozycję tego zakładu jako „ogniska buntu i oporu”. Stamtąd najwięcej łodzian trafiło do więzień i ośrodków internowania, tam były najsilniejsze struktury podziemne… MPK to była FIRMA. Po odzyskaniu wolności sztandary MPK uświetniały uroczystości patriotyczne. Orkiestra MPK zapewniał ich godną oprawę. Potrafili wszystko, co ważne w naszej patriotycznej tradycji: od „Boże coś Polskę” po „My Pierwsza Brygada”. Nie mogłem uwierzyć oczom, gdy zobaczyłem ich maszerujących w pochodzie zorganizowanym przez postkomunistów 1 maja. Nie mogłem uwierzyć, gdy usłyszałem, że do swego repertuaru wprowadzili „Wyklęty powstań ludu”, pieśń stanowiącą hymn Rosji Sowieckiej oraz tzw. „międzynarodowego ruchu komunistycznego”. Dziś zobaczyłem ich znowu na czele pochodu patriotycznego. Podobno za pieniądze wystąpią wszędzie i zagrają to, czego płacący sobie zażyczy. Przykro. Bardzo przykro…
Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/
3 maja 2018
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz