"Kapitalistyczna komuna" wiecznie żywa - autorytet katolewicy (profesor Tischner) nazwał owe dziwactwo: homo sovieticus - bardzo trafnie.
Wydarzenia wokół zwolnienia budynku przy ul. Dmowskiego z jego zasiedlenia przez przychodnię zdrowia nr 5 – jak w soczewce, pokazują nasze post peerelowskie zboczenie. Jakaś masakra!!! Nie jestem w stanie tego ogarnąć! Nie ma co czekać, że u nas na trybunalscy.pl, ktoś zareaguje na moją prośbę i rozwinie temat.
Patrząc z boku na oburzenie ca 3000 tysięcy (chciałbym poznać listę tych (…) potencjalnych pacjentów. Rysuje się obraz pomieszania z poplątaniem.
Przypomina mi się czas po 1989 roku trwający tyle lat, ile trzeba było, aby położyć na łopatki i to całkowicie, przemysł po PRL-u. Nie mówię tu o nieformalnym porozumieniu „Chamów i Żydów”, którzy ponad naszymi głowami podzielili się po PRL-owskim tortem. Parobki Geremka - spółki z podatkowymi zwolnieniami, parobki Kiszczaka - monopol na rynek wewnętrzny, że piotrkowski przypadek z produkcją faktur dla telekomunikacji wskażę. Mówię, o tzw. klasie robotniczej - "nie, bo nie" - żadnych zmian, i coraz większa pensja. Mówię o różnych "maniutkomaniach", "okrzach", które jak zaraza zawłaszczyły publiczny pieniądz pod potrzeby swoich koterii. Mówię o partyjniakach Samoobrony, które w sejmie darły się przeciwko supermarketom, a po południu szturmowały do tychże zamiast podejmować budowę własnych supermarketów. Mówię o tym, że na masówkach sprzed przechodni nr 5 nie pojawiają się ani lekarze, ani pacjenci z przychodni po drugiej stronie ulicy.
Czym się kierują protestujący? Własnym interesem – oszczędnością przemieszczenia się do innej przychodni i wygodą, czyli… kapitalizmem łamanym przez komunizm. Wygoda za państwowe. Nie pomyślą o realiach. Czy nie widzą swoich pieniędzy w tej publicznej przychodni? Może warto podejść bądź podjechać w inne miejsce i w ten sposób zaoszczędzić - lepiej wydać wspólny grosz. Może zaprosić sąsiadów z drugiej strony ulicy i razem wykorzystać budynek w tym samym celu: Służby Zdrowia?
Budujące jest to, że na spotkaniach (tak wygląda ze zdjęć umieszczonych w środkach przekazu) średnia wieku to ofiary PRL, czyli materiał z innej epoki. Nie ma młodych i to jest budujące. Natomiast nie jest budujące to, że administracja tak ziemska jak i grodzka przybiera pozycje nielojalnych parobków.
witold k
17 lutego 2017
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz