Bajki Krasickiego aktualne jak nigdy. Smutne to ale prawdziwe! Wiek XVIII i współczesność posiadają bardzo wiele analogii (zbyt wiele by ze spokojem myśleć o przyszłości).
Odnosząc się do poczynań rządu oraz POpularnego PRemiera przypomnę bajkę o sprawowaniu władzy:
“Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie,
Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie.
Jednostajność na koniec monarchę znudziła;
Dał miejsce woła małpie lew, bo go bawiła.
Dwór był kontent, kontenci poddani – z początku;
Ustała wkrótce radość – nie było porządku.
Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi.
Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi,
Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził,
Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził.
Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił:
Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił.”
Analogii jest niemało. Kilka korekt, zamiast woła np. kaczor, zamiast małpy np. ......... , zamiast lisa np. ............ , lwem nazwijmy wolę ludu wyrażoną w wolnych wyborach i mamy współczesność. Choć ludziom szczerego serca w tej chwili towarzyszyć będzie troska, by wół(lub kaczor) wrócił i wszystko naprawił. A przynajmniej to co POpsują POpularni POlitycy.
Zb.Ziemba
3 grudnia 2008
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Oby naród wreszcie się obudził....
Małgorzata Nowakowska
W bajce Krasickiego lew na szczęście zmądrzał...
Ale lepiej późno, niż wcale...
Parafrazując bajkę, czy obudzi się wreszcie polski lud przeganiając "na cztery wiatry" tych, którzy są:
Po dyktatorsku, Po judaszowsku, czyli Po swojemu interesu... Poprawni?
Małgorzata Nowakowska
Też mam nadzieję,
że na ten przykład, naród piotrkowski skupiony w Prawicy Razem znaczy osobno, rozwiąże się zanim wyjdą na wierzch kolejne przypadki... Lidera. A naród skupiony w kole AK nie da się nabierać... i nabierać przez pana doktora.
witold k