Skip to main content

Minister Obrony Narodowej awansował rotmistrza Pileckiego pośmiertnie do stopnia pułkownika. Tymczasem partyjna cenzura (udająca tzw. niezależne media) donosi, że pojawił się także wniosek o awans Rotmistrza na generała...

Zastanawiam się, skąd ten minimalizm? Czy nie lepiej od razu mianować Rotmistrza równym rangą Rokossowskiemu, albo Stalinowi? A następnie pochować nieopodal Marchlewskiego i Bieruta. Przecież na więcej Polski A.D. 2013 z pewnością nie stać...

Michał Tyrpa

7 września 2013

5
Ocena: 5 (3 głosów)
Twoja ocena: Brak

Rzecz w tym...

portret użytkownika witold k

Rzecz w tym, że kombatanci generałowie totalnie zbledną... . (Jest pewien problem...)

Pilecki, jak zawsze, broni polskiego honoru, w tym wypadku wojskowych honorów.

Kiedyś - podczas naszego piotrkowskiego, II Marszu dla Rotmistrza, pojawił się transparent "Nasz Generał jest Rotmistrzem" był to czas medialnego promowania Jaruzelskiego.

PS. To oczywiste, że Pilecki zasłużył na stopień generała. Obecny awans reguluje pewne sprawy.

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.