Chciałbym na wstępie przypomnieć, jak to środki musowego przekazu szykowały nam koalicyjny surdut PO i PiS. Po wyborach z 2005 roku można było poczuć się niegodnym demokracji. Znaczy się Brukseli, tak samo jak niegdyś Moskwy. Stać się miała rzecz nie do wybaczenia. Zarządzona kolacja Platformy i PiS-u formalnie niezaistniała. Czy aby na pewno... PiS bezpieki nie rozbił. PO wolnego rynku nie zrealizuje. Jedni markowali, drudzy markują. POPiS... zarządzone zadanie realizuje i to z nawiązką. Owszem osobo... rolują nas.
Mam wrażenie, że obecna sytuacja nadmuchanego permanentnego konfliktu pomiędzy głównymi partiami w Polsce prowadzi nas na manowce. Nadmuchanego, bo walczący zdają się zapominać, że większość Polaków w dniu wyborów pozostaje w domach. Zatem, ich walka, rywalizacja, to raczej prywatna bitewka byłych kolegów. To wyścigi dla wyścigów. PO i PiS to marginalne polityczne frakcje, wcale nie większe czy silniejsze od innych istniejących w kraju partii. Czy to możliwe? Owszem, jeśli wziąć pod uwagę państwowe dotacje „zwycięskich” partii.... możliwości jakie daje owa kasa.
Można by się było spodziewać, że minimum przyzwoitości obowiązuje. Można by było mieć nadzieję, że nasz nieformalny POPiS zachowa minimum przyzwoitości. Trafiła im się przecież, jak ślepej kurze ziarno, państwowa dotacja. Znaczy, polski podatnik wziął ich do swojej kieszeni. Dokładniej. Wleźli mu do kieszeni, nie pytając o zgodę, bo ten w domu został w dniu wyborów.
Żeby to zapartyjnienie mózgów było twórcze. Niestety nie jest. Tak na górze jak i na samym dole.
Pomieszanie z poplątaniem:
Mam nadzieję, że PiS się tym zajmie... zbuduje narodową koalicję... Poczuje się gospodarzem, obecnie zachowuje się jak parobek. W PO zobaczy kolejnego służącego Najjaśniejszej, tam też jest kilka osób... a nie tylko potwory.
witold k www.kowalczyk.info.pl
8 listopada 2008
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Jak stworzyć społeczeństwo obywatelskie?
Witam! Myślę, że przynajmniej jedną z rzeczy wymienionych przez autora można zrobić niezależnie od tego co "kombinuje" POPIS. "Szansa rozwoju ....poprzez wolność w zakładaniu rodzinnego biznesu" w Polsce istnieje nieprzerwanie od 1989 roku. Działajmy na swoim a będziemy niezależni od "dotatowników" i innych cwaniaków! Róbmy to wbrew różnym POPISOM!
Pozdrawiam!
Piotr Korzeniowski