Mam pytanie. Do siebie, do koleżeństwa z naszej solidarnościowej rewolucji. Czy wyobrażaliśmy sobie, że dożyjemy czasów, w których nasz rzekomy wybawiciel - Zachód, zarządzi powszechną kontrolę... . Że członkowie władzy, wolnej Polski, cichcem będą nad owym zaciąganiem paska wolności współpracować... a imperator zadzwoni po raport, który poseł jak głosował na Komisji...
Owszem. Należy to i owo na nowo nazwać, określić i podać zasady. Każdy widzi drobnych i grubszych złodziei. Na ten przykład: nowa koalicja w RM Piotrkowa ustaliła współpracę: personalnie, miejsca na listach do kolejnej kadencji... Co? Niby nie na temat? Owszem, na temat! Do interesików, do jakich jesteśmy dobrze, wszędzie i na każdym kroku genetycznie przygotowani – homosoveticus... trzeba wprowadzać zasady - normować, jednak nie te metody...
Temat jest, jeśli nie da się ACTA odłożyć ad akta, bo nie da się ACTA , w tej czy innej formie wejdzie, to dobrze wiemy... nic się nie zmieni, w szczególności u byłych demoludów, trzeba dalej żyć wśród złodziei. Kiedy i kto pokaże tych, którzy nie biorą... nie kupczą... A ACTA, to także, szkółka układania, posłusznego układania motłochu i rozdawania synekur dla wybranych. Tak dzisiejszy Zachód rozumie wolność: wolny rynek, wolność idei, nieodpowiedzialność jednostki. Gratulacje... A może chciałby pozbyć się chińczyków i innych przyjaciół, których sam sprawdził... - też nie tędy droga.
witold k
27 stycznia 2012
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Piotrkowska młodzież "ma jaja" !!!
Niegdyś (w pierwszej połowie XX wieku) w Piotrkowie walczono o wolność przyłączając się do Konspiracyjnego Wojska Polskiego a dziś:
http://www.epiotrkow.pl/news/Piotrkow-przeciw-ACTA--nielegalna-manifesta...
Piotr Korzeniowski