Rtm. Witold Pilecki był jedynym dobrowolnym więźniem KL Auschwitz. Przeżył tam 947 koszmarnych dni i nocy. Ale jego tragedia rozegrała się dopiero kilka lat wojnie w czasie terroru stalinowskiego w Polsce, kiedy podczas procesu w marcu 1948 r. skazano go na karę śmierci.
Rotmistrz Pilecki został zabity strzałem w tył głowy przez dowódcę plutonu egzekucyjnego, starszego sierżanta Piotra Śmietańskiego, w więzieniu na Mokotowie 25 maja 1948 r. Ciała rodzinie nie wydano i pochowano go w bezimiennej mogile pod płotem Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.
Obecnie Mirosław Keller ze Szczecina, pochodzący z okolic Beresteczka na Wołyniu, zafascynowany i głęboko przejęty tragicznymi losami Pileckiego, postanowił oddać mu hołd i napisać o nim i jego rodzinie poemat w trzech tomach. W pierwszym, który ukazał się drukiem w ubiegłym roku, przedstawia losy dziadka rotmistrza Józefa w okresie carskiej niewoli i powstania styczniowego w 1863 r.
Józef Pilecki był uczestnikiem tego powstania i za udział w nim został zesłany na Syberię. Jego losy obszernie przedstawił w pierwszym tomie swojego poematu Mirosław Keller. Warto przytoczyć krótki fragment z jego poetyckiej opowieści:
„Stanica, wieczór. Z nóg nam zdejmują kajdany.
Dom dla zesłańców wypełniony po brzegi.
Tam, za przełęczą – Irkuck. Ból zwiększają rany.
Myśli wirują. Zima, a jest się półnagim.Irkuck. By dotrzeć – nam, więźniom rozprasza sny.
Ranna pobudka, zakuwają w okowy.
W myślach trwa lato i… jak przetrwać do wiosny?
Śniadanie, wymarsz z większą liczbą obstawy.Dnie szybko biegną, a miłość idzie obok.
Flawio. Kochasz mnie? – Ty jesteś moim wybranym –
- Padła odpowiedź. (…)”.
Józef Pilecki zawarł małżeństwo z Flawią Żurawską, pochodząca również z rodziny ziemiańskiej, osiadłej od lat na Ziemi Lidzkiej (dzisiaj Białoruś), gdzie dwór w Sukurczach, po powrocie z zesłania odzyskali Flawia i Józef Pileccy. Ten dwór i niewielki majątek ziemski w 1926 r. stał się własnością Witolda Pileckiego. Trzy kilometry od Lidy, w Sukurczach Pilecki mieszkał wraz z żoną Marią i dziećmi (córka Zofia i syn Andrzej) do 1939 r.
Międzywojenne losy tego bohaterskiego rotmistrza - uczestnika wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. i 1939 r., twórcy konspiracji wojskowej w KL Auschwitz, uciekiniera z tego obozu i uczestnika powstania warszawskiego, oficera 2. Korpusu Polskiego we Włoszech i więźnia okresu stalinowskiego - Mirosław Keller przedstawił w drugim tomie, który co dopiero się ukazał się drukiem. Obecnie Autor tego poematu pracuje nad jego trzecim tomem, który będzie przedstawiał wojenne i powojenne losy bohaterskiego rotmistrza w latach 1939-1948.
Adam Cyra: http://prawica.net
21 maja 2011
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz