Trzeba to jasno powiedzieć – napisać. Po pierwsze kolejny raz dziękuję Markowi Jędraszewskiemu obecnie metropolicie krakowskiemu za to, że zgrabnie wyprowadził bon mot „Tragedia Smoleńska” – to za czasów łódzkich. Byłem tam; widziałem, wiem, że dziesiątek lat potrzeba aby świat mógł dowiedzieć się co się stało z usilną troską wielu o elimanację Lecha Kaczyńskiego i kto tego pilnował i pilnuje żeby dzieło dokończyć - usunąć ZP Zjednoczoną Prawicę.
Do meritum
Prywatna wojna pierwszych przewerbowanych (z Moskwy na Waszyngton) z Antonim Macierewiczem właśnie przekroczyła kolejną barierę szaleństwa. Mowa o medialnym (TVWSI) odgrzewaniu tego czego odgrzebać nie można. Jest poza nami, poza Polską. Usunięcie od władzy Kaczyńskich było i jest - owszem realizowane poprzez polskich parobków ale nie w polskim interesie. Nie my; nie Polskie Państwo ma powód chowania głównego problemu z katastrofą samolotu. Za dużo w tym jest umoczonych bezpiek z poza kraju. Ja to widziałem i pisałem, że należy nam się od USA wynagrodzenie sytuacji nowym ważnym miejscem w Międzymorzu.
Porażeni ambicjonalnie oficerowie WSI wykazali się totalną nieprzydatnością tak dla nas jak i USA. Kolejne podpuszczanie społeczeństwa musi być zapamiętane na zawsze… Działalność ta jest karygodna.
Owszem. Jest problem potraktowania całej formacji wojsko-politycznej bezpieki jako wrogiego elementu. Ale. To nie z naszej strony uruchomiono odpowiedzialność zbiorową. Zresztą był czas na zmianę frontów. Ci, którzy tego nie zrobili to chorzy ludzie. Przerośnięte ambicje. A ich obecne uruchamianie medialnych zadym są tego dowodem.
witold k
14 września 2022
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz