Skip to main content

W środę cenę biletu kupowanego u kierowcy - klepną?

portret użytkownika witold k
mzk_logo.jpg

Wyjaśni kto? - dlaczego w Piotrkowie Trybunalskim nie ma merytorycznej dyskusji na temat np. uchwałodawstwa lokalnego Samorządu. Ostre wymiany zdań na komisjach (nie przebijają się) czy też internetowe tajniactwo, to elementy toksyczne nie merytoryczne.

26 października RM (rada miasta) podniesie cenę biletu w komunikacji miejskiej. Uwaga - cenę biletu kupowanego u kierowcy. Ja bym tam zwyczajnie kazał kierowcom autami jeździć, a nie bilety sprzedawać. Mamy trzy aplikacje na smartfon oferujące bilety mzk. Najważniejsza to Karta Miejska. Koalicyjne komisje RM uchwały podjęły, więc RM podwyżkę klepnie. Przyznam, że to luksusowa sytuacja dla opozycji w Samorządzie. Korzystałem nieraz z tej koteryjnej sitwy. Można być na "nie" zawsze i wszędzie bez najmniejszego uszczerbku dla budżetu.

"Biznesmani" na pensjach i dietach. Jak rozumiem – permanentne opóźnienia w komunikacji miejskiej (zawężone ciągi jezdne w mieście), zostaną skrócone o czas pracy kasjera za kierownicą. No. Ja bym wpierw wybudował obwodnice, potem wymuszał ograniczanie ruchu w mieście starą zasadą obniżania prędkości poprzez zawężanie ciągów jezdnych.

Ale nie o tym. Temat problemów w komunikacji jak i w każdym innym obszarze zdominowanym przez postkomunistyczną (mentalnie i ustrojowo) administrację i żerującym na niej drobnym (główne źródło utrzymania rodziny i jak im się wydaje - pozycji) opóźniaczom rondelka - wynika z braku perspektyw poza permanentną okupacją budżetu. Innego wytłumaczenia nie mam. Nie dopuszcza się jakiejkolwiek konkurencji, rywalizacji w obawie o pogorszenie własnej pozycji.

W Piotrkowie Trybunalskim powstał jeden z pierwszych ZTM (zarząd transportu miejskiego) zlikwidowany, bo statut był jasny – dopuszczenie w przetargu wielu obsługujących obowiązek Gminy. Przykład wycofania obsługi Sulejowa jest tu wymowny. Mogliśmy być przykładem. Niestety ZTM rozwiązano i jak Ustawodawca nakazał, to cośmy sami uruchamiali, zlecono zadania innej firmie. Stracony czas, zadłużenie, rozbujanie do nieprzytomności minibusów na oleju opałowym. Zburzono dobrze zapowiadającą się zdrową konkurencję na lokalnym rynku przewozów.

Podobnych przykładów braku kompetencji, odwagi, wyprzedania czasu - mogę podać pewnie z każdej głównej linii koniecznych, ustawowych obowiązków gminy. Wszędzie znajdziemy korupcję, asekurację i trwanie.

witold k

24 października 2016

5
Ocena: 5 (8 głosów)
Twoja ocena: Brak