W miniony weekend w Krakowie odbywał się II Kongres Prawa i Sprawiedliwości na którym wiele miejsca w dyskusji poświęcono sytuacji gospodarczej. Oto wybrane fragmenty relacji z prac kongresowych:
“Natalli-Świat, specjalistka PiS od spraw ekonomicznych oraz była minister rozwoju w rządzie PiS Grażyna Gęsicka prowadziły pierwszą debatę plenarną na trwającym w sobotę w Nowej Hucie kongresie programowym PiS. „Właśnie dziś, w trudnych czasach konieczne jest, abyśmy mieli państwo aktywne i sprawne” - podkreśliła Natalli-Świat, wcześniej wymieniwszy symptomy kryzysu gospodarczego. Zaznaczyła, że również kryzys może być szansą dla Polski, jeśli uda się jej utrzymać szybsze tempo rozwoju, niż inne kraje. Ale - jak dodała - aby to osiągnąć potrzebne są odważne działania. Wiceszefowa PiS mówiła, że w obliczu kryzysu inne państwa europejskie planują inwestycje, a Polski rząd chce je ograniczyć. Według niej, przed „kryzysem nie można się ukryć”, ale można „uciec do przodu” - zwiększając inwestycje, nawet jeśli zostanie zwiększony deficyt. Zastrzegła jednocześnie, że PiS nie proponuje „niekontrolowanego wzrostu deficytu”. Natalli-Świat podkreśliła też m.in., że konieczne jest tworzenie „otoczenia gospodarki” - dróg autostrad, lotnisk. Bez tego, gospodarka nie będzie działać dobrze. Przypomniała, że za rządów PiS powstało 1,3 mln. miejsc pracy, a przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 22 proc. Z kolei Gęsicka podkreśliła, że „PO mówi: ciąć, ciąć, a PiS mówi: inwestować, budować”. Dodała, że Polska w najbliższych latach ma do wydania na rozwój ponad 67 mld euro. „Rząd nie umie tego wykorzystać. Polska musi zainwestować te pieniądze co do złotówki, one są nam potrzebne” - podkreśliła Gęsicka. Jej zdaniem zwrócenie tych unijnych środków do Brukseli „będzie utratą historycznej szansy, ośmieszeniem się przed światem i zmuszeniem Polaków do zapłacenia za inwestycje z własnej kieszeni”. Gęciska zaznaczyła, że jeśli PiS wygra następne wybory parlamentarne, to polityka rozwoju z wykorzystaniem środków unijnych przyznanych Polsce na lata 2007–2013 stanie się priorytetem nowego rządu. Według niej, za realizację rozwoju kraju będzie odpowiadać wicepremier, a środki publiczne będą wydawane na konkretne zadania, zgodnie z zadaniowym budżetem państwa.”
Więcej na: www.pis.org.pl
Zb.Ziemba
2 lutego 2009
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Rozwój i inwestycje.....
Małgorzata Nowakowska
Jak by na całą sprawę nie patrzeć, to niezaprzeczalnym faktem jest, że za czasów PiS-owskiej minister Gęsickiej Polska wykorzystywała dużą część z możliwych do pozyskania środków unijnych, podczas, gdy za PO-owskiego Ministra Rozwoju Regionalnego ilość ta drastycznie spadła. O czym nieśmiało przypomniały w ostatnich dniach media, i to wcale nie "rydzykowe" i im podobne. A wszystko przy okazji odświeżenia wizerunku PiS-u i promowania kobiet, m.in. Grażyny Gęsickiej.
Nie bawiąc się zatem w partyjniactwo trzeba zauważyć, że coś z tą Platformą i jej liderami jest nie tak. Bo jeśli ktoś nie potrafi wykorzystać tego, po co wystarczy sięgnąć ręką, to chyba nadaje się nie do rządzenia, ale do tego, by być rządzonym!
I jeszcze jedno... Skoro mowa o kryzysie, warto iść śladem bogatych i tych, którzy pewne etapy już przerabiali. Rozwój i inwestycje to pogłębienie deficytu, ale z drugiej strony nowe miejsca pracy. A ludzie, którzy zarabiają, kupują... I tak dalej, i tak dalej...
Jeśli będziemy ciąć i czekać z założonymi rękoma, to szybko zamienimy się, wbrew wspaniałym deklaracjom ryszawego guru, w naród wynędzniałych i wyjadających ze śmietników Polaków, których tym bardziej będzie mógł upodlać na rodzimej ziemi zagraniczny bauer.
Chyba, że Platformie Obywatelskiej o to właśnie chodzi...
Obniżanie podatków!
Ciekawe czy na Kongresie ktoś zająknął się w sprawie obniżania podatków! NISKIE PODATKI POWODUJĄ, ŻE MIEJSC PRACY PRZYBYWA, A KRYZYS ZNIKA!
Piotr Korzeniowski
Kolejne kłamstwo Platformy!?
W sprawie podatków to jest prawie pewne, że rząd PO w przyszłym roku je podniesie zamiast obniżyć jak zapowiadali. Kolejne kłamstwo Platformy!?
Podatki
W sprawie podatków to jest prawie pewne, że rząd PO w przyszłym roku je podniesie zamiast obniżyć jak zapowiadali. Kolejne kłamstwo Platformy!?
obniżanie podatków to nie pijar tylko wielki edukacyjny program narodowy. Państwo umawia się, że za tyle i tyle czasu zdejmuje tyle podatku i oddaje tyle spraw podatnikowi. Za to bon, kartę miejską... można szybciej wprowadzić.
witold k
Czas na podatkową edukację!
Warto przeczytać: Karol Nowacki "Podatki siłą państwa"!
Piotr Korzeniowski
Głos w debacie
Kongres PiS
pasternik