XXVII List do Przyjaciół
Gucio gumę ma do żucia, Babcia zjadła gumę Gucia – Gucio g..no ma do żucia. Tak sparafrazuję obecne oczekiwania na zmiany polityczne. Mam nadzieję, że babcia gumy (tym razem) nie zje…
Republika okrągłostołowa upada, każdy to widzi i jak zawsze - upadający robi krok do przodu… Przypomnę. Internowani tak fizycznie jak i psychicznie (pozbawieni wolności na wolności) darli drzazgi o Nadzieję. Komuna ze swymi poróżnionymi, którzy z pozycji Solidarnościowych domagali się utraconych przywilejów (anty gomułkowszczyzna) dogadywali się nie, co do nadziei, a co do podziału łupów.
Michnik z Kiszczakiem teren wydzielili (Oszołomy & Ekstrema) i 26 lat trwali. Od góry do dołu (ekipa Krzysztofa to cecha, element permanentnej destrukcji - lokalny popis braku odpowiedzialności – budżetowa prywata). Mamy, ogólnie biorąc, dwie ekipy pasożytów. Postkomunistyczni oligarchowie: kapitał zagarnięty na przełomie roku 1989 ulokowali w wykupionych majątkach nieraz pamiętających I RP, wywieźli do podatkowych rajów, po drodze niszcząc te firmy PRL-owskie, na których dorobili się (piotrkowski przykład monopolu na fakturowanie telekomunikacji). Druga - to aparat administracji, znów Piotrów Trybunalski jest tu oryginalnym przykładem.
Po drugiej stronie polski duch, żywioł obciążony czy ubogacony doświadczeniem polskiego pana i… nieodpowiedzialności, braku długofalowej narodowej perspektywy – naprawdę w Smoleńsku mogłoby być biuro Unii Europejskiej tej z czasu Korony. Tak jeszcze może być.
Żeby to jednak było możliwe, należy:
witold k
6 sierpnia 2015 dzień zaprzysiężenia JE A. Dudy
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz