Już za chwilę, po raz trzeci, grupa kilku (nieformalne acz faktyczne kierownictwo UE), "wymieni skład" Parlamentu Europejskiego Unii Europejskiej. Już niedługo kolejne toksyczne zakwasy ze sztabów wyborczych przejdą do historii – czytaj do codziennej podskórnej niezdrowej rywalizacji regulującej partyjne rozdawnictwo miejsc na listach wyborczych. Nieważne przy tym, ilu wyborców zaangażuje się (frekwencja wyborcza) w podpisywanie obiegówek do gwarantowanego przez 5 lat żołdu. Niespełnienie przez partyjnych nadzorców oczekiwań co do pierwszeństwa na listach wyborczych odkłada się niekończącą toksycznością w szeregach. Wszystkim jednak stan taki odpowiada... Wszyscy bez względu na rywalizację, polityczne programy by nie powiedzieć pogromy solidaryzują się w swego rodzaju spisku. Spisku odbierającemu podatnikowi rzeczywistego głosu. Podatnik, widząc to, pozostaje w domu – nie uczestniczy w akcje konstytuującym marionetki – tym samym pozwala na trwanie nieformalnej rywalizacji Komisarzy z oligarchami. (Dobrze tę współpracę pokazuje konflikt ukraiński – permanentne oczekiwanie na przenoszenie majątków – ostrzeganie przed sankcjami.)
Nasza obecność w politycznym tworze występującym pod kryptonimem Unia Europejska.
Licząc, że pomysły ojców założycieli (także testament Jana Pawła II) Europy Ojczyzny Ojczyzn spełnią się - zdań kilka. Baczny obserwator widzi, że gospodarczy i polityczny program zaopatrujący Europę Zachodnią bogactwami Wschodu – Rewolucja Październikowa – jest w praktyce realizowany, pomimo przeniesienia kierownictwa projektu do Brukseli. Bruksela to symbol - gdzie możnowładcy Imperium Europejskiego spijają drogie gorzałki - nie wiemy...
Politycznie – formalnie, przynależymy do UE 10 lat. Nie możemy udawać, że nie było taktycznego zadłużenia PRL-u ze szkodą dla nieuczestniczącej w spisku (spiskowcy: KKK, Komandosi, KOR, ROAD) polskiej większości. Przypomnę w tym miejscu późniejszą: eliminację z Komitetu przy Lechu Wałęsie ludzi spoza układu, obciążenie ich podatkami i medialną obstrukcją. Zamianę taktycznego zadłużenia na dostęp do rynku. Funkcjonujące do dziś permanentne niszczenie rodzimej małej przedsiębiorczości. Finansowanie skrajnych lewactw ideologicznych przy jednoczesnym kapitalizowaniu wybranych ludzi i obszarów.
Nie można zatem nie widzieć podobieństwa do II RP – dominacji mniejszości wtedy narodowej, dziś ponadnarodowej, jednakowoż umniejszającej szanse tubylców. Wpierw geremki - późniejsza michnikowszczyzna - zatroszczyły się o likwidację Solidarności, potem o nieporozumienia na granicy wschodniej. Na boku zostawiam naszą naiwność i wewnętrzne podziały.
witold k
1 maja 2014
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
I co dalej?
Kto uporządkuje ten zaistniały chaos w umysłach?
Dla wielu jest on celem samym w sobie (łatwo się w nim poruszać).
A dla prawicy chyba jednak nie!.
Tylko jedna wiadomość na Portalu zasługuje na uwagę - lista kandydatów do PE.
Kogo piotrkowianie wybiorą?
Niestety
Kto uporządkuje ten zaistniały chaos w umysłach ?
Dla wielu jest on celem samym w sobie (łatwo się w nim poruszać).
A dla prawicy chyba jednak nie!.
Tylko jedna wiadomość na Portalu zasługuje na uwagę - lista kandydatów do PE.
Kogo piotrkowianie wybiorą ?
Niestety politycy od prawa do lewa, jak robotnik na placu budowy za Gierka z pustą taczką latają... Na głupoty nie maja czasu. Myślicieli, Polityków nikt nie słucha...
Może się mylę i ukaże się u nas wyczerpujący art. na temat nowej koniecznej pracy u podstaw pomimo wszytko... przynajmniej ktoś zgarnie w jedno nasza bogata wielość i jakość.
Piotrkowianie, jak Polacy nikogo nie wybiorą zostają w domach.
Kto odpowiada za brak zainteresowania wyborami?
Pisałem o potrzebie przeciwdziałania chaosowi w umysłach. A oto przykład:
Piotr Malinowski, Sekretarz UPR, prezentuje listę kandydatów PIS!?
Kim są prezentowani kandydaci? Nie mieszkam w Piotrkowie ale rodzinne
miasto mnie interesuje. Czy Wiesława Olejnik (pierwsza na liście) ma jakąś
stronę internetową, na której można zapoznać się z jej kandydaturą?
Czy jest to ta sama osoba, która zrezygnowała z kierowania szkołą katolicką ?
Może Portal zajmie się tymi wyborami i wywoła dyskusję o wszystkich piotrkowskich
kandydatach? Na tym polega demokracja!
Niechęć, którą dostrzega się na Portalu, prowadzi na manowce.
Portal nie jest osobą ani urzędem
Niechęć, którą dostrzega się na Portalu, prowadzi na manowce.
To zarejestrowani użytkownicy tworzą wartość. Nasze podstawy ideowe i polityczne - od zapoznania się z nimi, zaczynamy rejestrację, potem ową rzeczywistość tworzymy raczej artykułami wpisami w blogu, promocją portalu, mniej w komentarzach, które nie są wstanie wypełnić pełni wypowiedzi.