Skip to main content

Hajdarowania ciąg dalszy

portret użytkownika Mateusz K
uwazamrzekoniec.jpg

Jak wiadomo w październiku zeszłego roku spółkę Presspublica, wydawcę m.in. dziennika "Rzeczpospolita" i tygodnika "Uważam Rze", którego pierwszy numer ukazał się 7 lutego 2011 i już w pierwszym miesiącu sprzedaży osiągnął trzecie miejsce w rankingu sprzedaży Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wśród tygodników opinii, przejęła (początkowo posiadała 51% udziałów, aktualnie 100%) kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza spółka Gremi Media.

Już na początku swoich rządów w Presspublice zamknął "Życie Warszawy" i odwołał redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Pawła Lisickiego, który pełnił tą funkcję od 2006. Pawła Lisickiego zastąpił Tomasz Wróblewski, zaś sam Paweł Lisicki pozostał redaktorem naczelnym "Uważam Rze" i "Uważam Rze Historia", lecz nie na długo. W ostatnich dniach, pretekst po nagłośnionym artykule Cezerego Gmyza już się znalazł (jednym z oficjalnych argumentów był ten, że Hajdarowicz nie miał zapewnienia od Lisickiego, że nie będzie publikował artykułów Gmyza) i 28.11.2012 Pawła Lisickiego odwołano też i z funkcji redaktora naczelnego "Uważam Rze".

A dalej to już tylko to na co "wszyscy", dla których "Uważam Rze" był od początku wyrostkiem na... poszanowaniu.

Po odwołaniu Lisickiego większość autorów "Uważam Rze" wydało oświadczenie:

"My, twórcy i autorzy tygodnika Uważam Rze, po odwołaniu redaktora, Pawła Lisickiego, nie widzimy dalszych możliwości współpracy z tym pismem. Nie bierzemy odpowiedzialności za cokolwiek, co pojawiać się będzie pod jego szyldem. Dziękujemy naszym czytelnikom za zainteresowanie i liczymy, że będziemy mogli spotkać się znowu już pod innym tytułem".

Pod oświadczeniem podpisali się: Łukasz Adamski, Sławomir Cenckiewicz, Krzysztof Fuesette, Cezary Gmyz, Piotr Gociek, Piotr Gontarczyk, Andrzej Horubała, Jerzy Jachowicz, Igor Janke, Jacek Karnowski, Michał Karnowski, Waldemar Łysiak, Marek Magierowski, Robert Mazurek, Maciej Pawlicki, Marek Pyza, Piotr Semka, Wiktor Świetlik, Łukasz Warzecha, Bronisław Wildstein, Piotr Zaremba, Rafał Zawistowski, Rafał A. Ziemkiewicz i Piotr Zychowicz.

Odchodzi trzon publicystyczny zespołu, który stanowił o treści tygodnika - mówi anonimowo jeden z dziennikarzy.

No cóż, Uważam Rze Koniec.

Co ciekawe cała akcja zgrała się z wydaniem pierwszego numeru nowego dwutygodnika "W SIECI" (pierwszy numer wyszedł 26.11.2012), którego redaktorem naczelnym jest Jacek Karnowski, brat do niedawna wicenaczelnego "Uważam Rze". Początkowo "W SIECI" miał być dwutygodnikiem "zawierającym treści unikalne i zaczerpnięte z Internetu" (http://gazetawsieci.pl), ale w takiej sytuacji być może część autorów "Uważam Rze" będzie teraz publikowało swoje artykuły "W SIECI". Zatem w kioskach może pozostanie wycinek "tygodnika autorów niepokornych", ale pod innym tytułem. Ale szkoda, wielka szkoda, że budowana przez lata marka Rzepy przez sprzedaż prywatnemu przedsiębiorcy jest zniszczona. "Rzeczpospolita" już stoi (informacja od pani z kiosku), a "Uważam Rze" już lada dzień spotka ten sam los.

29.11.2012
Mateusz K

5
Ocena: 5 (6 głosów)
Twoja ocena: Brak

Słowo o niezależności mediów

portret użytkownika witold k
5

Oto żeby media, w III PR, były niezależne zadbano już na początku ustaleń okrągłostołowych. Mowa o niezależności mediów od… czytelnika, radiosłuchacza, telewidza. Przy okazji zadbano, aby niepokornych, jak ich nazwał Kiszczak - „ekstrema”, z czego byli zadowoleni późniejsi dopuszczeni do stołu - „opozycja demokratyczna” - odstawić na lata, w domyśle na zawsze.

Jak zadbano? Przyznano, bez ograniczeń po preferencyjnej cenie, papier dla Gazety Wyborczej… tylko dla GW. Adam Michnik, pierwszy redaktor, co widzimy, jest lojalny wobec sowich i tych Goi, których wskazali… Potem odradzały się jedne, nowe tytuły powstawały, ale… w sposób znaczony, a to poprzez postawienie swojego parobka na czele a to takiż kapitał, który nie jest zainteresowany czytelnikiem tylko realizacją reklam. Że nie wspomnę mediów polskojęzycznych.

Jak bardzo skuteczną maszynę ogłupiania stworzono, każden widzi sam… jak załatwiają niepokornych też każden widzi. Rzecz w tym, że zostaliśmy w domach. Wyłączyliśmy się z bieżącego - wyborczego życia politycznego naszego kraju. My, obrażeni na świat, staliśmy się pożytecznymi idiotami, dla tych, którzy bez pardonu rozstawiają po kątach. Rzucą epitet i spokój mają na lata. Epitet przestał działać rzucą kolejny… Zaplute Karły Reakcji, Ciemnogród, Oszołomy, Mohery…

Oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych

portret użytkownika Admin

Oświadczenie Kongresu Mediów Niezależnych

Kongres Mediów Niezależnych stwierdza, że działania pana Grzegorza Hajdarowicza, właściciela „Presspubliki”, to kolejny krok w obranym przez władzę kierunku ograniczania wolności słowa oraz pluralizmu w dyskursie publicznym. Mamy nadzieję, że czystki przeprowadzone przez pana Hajdarowicza w tygodniku „Uważam Rze” i „Rzeczpospolitej” spotkają się z właściwą reakcją ze strony Czytelników.
Warszawa, 29 listopada 2012r.

Krzysztof Czabański, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych
Prezydium Kongresu Mediów Niezależnych

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.