Skip to main content

,,Bóg się z Panny narodził...”

Boze_Narodzenie.jpg

- na Boże Narodzenie...

,,Bóg się z Panny narodził...”

Syn Boży – Słowo Odwieczne - Mądrość Boża w cudowny sposób przyjmuje ludzką naturę. Archanioł Gabriel posłany od Boga mówi do Maryi: ,,Bądź pozdrowiona, pełna łaski. Pan z Tobą. Oto poczniesz i porodzisz Syna” a gdy Ona zdumiona pyta jak się to może stać, gdy męża nie znam, anioł jej wyjaśnia: ,,Duch Święty zstąpi na Ciebie a Moc Najwyższego Cię osłoni, gdyż to co się z Ciebie narodzi będzie nazwane Synem Bożym. Maryja odpowiada: Oto ja służebnica Pańska. Niech mi się stanie według słowa twego.” Syn Boży staje się człowiekiem.

Za zwiastowaniem anielskim Duch Święty sprawia, że w łonie Przeczystej Panny – Maryi Dziewicy poczęło się ludzkie ciało i ludzka dusza zjednoczone z Boską naturą Syna Bożego i Drugą Osobą Boską. Jest to przepiękna tajemnica naszej wiary.

Syn Boży stał się człowiekiem dla naszego zbawienia: ,,kto uwierzy i ochrzci się będzie zbawiony.”

Jezus rodząc się w Betlejem w nędzy i ubóstwie chce nam ukazać, jaką marnością jest wszelkie ziemskie bogactwo, a największą wartością jest miłość i posłuszeństwo Bożemu Prawu.

Toteż Pan Jezus w rozmowie z Nikodemem poucza: ,,Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne... Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu, a kto nie wierzy, już został potępiony” / J.3,16-18 /.

Doprawdy, kto wierzy i spełnia wszystko co Chrystus przez swój Kościół nakazuje, może być szczęśliwym na ziemi i w wieczności.
Jeśli BÓG w swojej bezgranicznej miłości zesłał nam swojego Syna, a ten – przez mękę i śmierć krzyżową dokonał Odkupienia, to nie wolno lekkomyślnie znieważać Go przez grzech i narażać się na potępienie. Starajmy się tak żyć, by nigdy nie zgrzeszyć, a w razie upadku zaraz śpieszyć do spowiedzi.

Bo cóż jest straszniejszego niż potępienie? Pan Jezus nauczając o Sądzie ostatecznym mówi: ,,I pójdą ci co źle postępowali w ogień wieczny a sprawiedliwi do żywota wiecznego”. A więc jest niebo i piekło. Nagroda i kara.

Każdy kapłan, a nawet każdy człowiek wierzący pragnie, aby wszyscy ludzie Boga znali i kochali, a przez to poszli do nieba. Składając więc Życzenia Świąteczne modlimy się o zdrowie, pomyślność i wszelkie dobra doczesne, ale przede wszystkim o wytrwanie w Bożej Miłości i szczęście na ziemi i w wieczności.

Ks. Jan Stępień

XII.2011r.

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak
Grupy robocze: