Skip to main content

Radnym i Prezydentowi do sztambucha

portret użytkownika witold k
herbPT.svg.png

Dziś (30 listopada 2011), na kolejnej Sesji RM, jak mówią młody Dzwonnik, balony chciał sprzedać. No... ja na miejscu prezydenta te balony bym kupił. Ile mogły kosztować 50 zł? Oczywiście żądałbym w przyszłości lojalności. Co zaś chodzi o młodego. Mógłby być bardziej oryginalny i powiesić przed własnym domem transparent z napisem "Głosów przed OKW (Obwodowe Komisje Wyborcze) nie kupuję".

Do skandalu zaliczam stwierdzenie o wygranych przez Prezydenta Wyborów. Krzysztof, na Ciebie co 4 Piotrkowianin oddał Głos. Nikt nie wygrał Wyborów, przegrała Demokracja. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nikt nic nie robi, aby to zmienić. Dlaczego...

Do meritum. Naprawdę, w Piotrkowie Trybunalskim w 2011 roku, przy powszechnym dostępie do internetu wszechobecnych blogach, nie znajdzie się żaden radny, który cyklicznie odnosiłby się do spraw Miasta, jego Samorządu czy koterii? Zna ktoś poglądy, kompetencje, wnioski poszczególnego radnego? Dziwić się, że Maniutek robi co chce i jak chce... przecież to jakiś absurd, którego będziemy się wstydzić.

Jeszcze, bo już pisałem, co do najnowszego przekrętu Mariana B. To, że dyr. OSiR podjął się nieplanowanego zadania, świadczy, że po pierwsze jest lojalny, po wtóre mierzy się z trudnym zadaniem. Pomijając kwestię natury etycznej - kupowanie średnio przydatnego radnego - jest sprawa taka, że po to podejmuje się politycznej służby, żeby wykonywać nie standardowe decyzje.

Kupienie balonu od radnego do takiej należy. Sprawa jest prosta - jak świński ogon. Korty balonowe trzeba wyłączyć księgowo w OSiR, zmusić w ten sposób do nieprzetartej troski o zbilansowanie się tego politycznie korupcyjnego biznesu. To oryginalny przykład do pobudzenia potrzeb rynku i jego zagospodarowania. Nie ma wyniku, Maniutek na aut...

Przy okazji, wie kto dlaczego wszyscy milczkiem rondelek oprzątają...

30 listopada 2011

witold k

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak