Wywiad z Monarchistą!
Trybunalscy: Dlaczego jest Pan monarchistą?
Maciej Dybowski:
Monarchia wprowadza ład w państwie oraz poszanowanie prawa. Muszę zaznaczyć, że jestem zwolennikiem monarchii absolutnej, a nie zdeprawowanej obecnej monarchii konstytucyjnej lub parlamentarnej. Władca ma stanowić prawo i egzekwować je oraz być najwyższym sędzią. Suwerenem musi być władca - cesarz, król lub książę . Władca odpowiada za swoje państwo jedynie przed Bogiem i historią.
Trybunalscy: A co w sytuacji kiedy władca jest głupi i nieporadny?
M.D.: Opatrzność Boża jest łaskawa i takim władcom daje bardzo mądre żony i światłych kanclerzy. Człowiek żyje ok. 70 lat i następca będzie mądry, naprawi błędy poprzednika. W demokracji rządzi motłoch, a motłoch nigdy nie ma racji. Większość może przegłosować wszystko, nawet prawo naturalne. Może przegłosować zabijanie człowieka w łonie matki lub niedołężnych starców! Może wymóc zawłaszczenie wszelkiej własności. Poza tym monarchia jest dużo tańsza, gdyż nie trzeba co cztery-pięć lat organizować igrzysk dla tłumu czyli wyborów.
Trybunalscy: Takiej monarchii dziś nie ma.
M.D.: Właśnie, że jest. W Arabii Saudyjskiej, Sułtanacie Brunei oraz w Kuwejcie. W Stanach Zjednoczonych A.P. również obserwujemy tendencję do powstawania dynastii królewskich.
Trybunalscy: Król to właściciel czyli rozumiem, że jest Pan zwolennikiem prywatnej własności?
M.D.: Oczywiście, gdyż konkretny właściciel o swoje majętności jakie one by nie były dba. Proszę zauważyć, że w Piotrkowie stoi obiekt sportowy, niby własność miasta, a w rzeczywistości nikt o niego nie dba. To właśnie sprawy miasta leżą mi na sercu. Cieszę się, że Trybunalscy.pl poruszają je.
Oto kila ze spraw, na które chce zwrócić uwagę:
Przy ul. Batorego w Piotrkowie Trybunalskim jest hala sportowa, małe boisko do piłki ręcznej, hotel i restauracja - obiekt sportowy. Kiedyś był własnością Fabryki "PIOMA" i klubu sportowego "PIOTRCOVIA", potem Filii Akademii Świętokrzyskiej. Uczelnia budynek zmodernizowała i wyremontowała (zostały do wykonania tylko izolacja zewnętrzna i tynki), lecz przeliczyła się w jego utrzymaniu i eksploatacji. Dlatego przekazano obiekt Urzędowi Miasta Piotrkowa Tryb. Stoi i niszczeje nie wykorzystany, a koszty utrzymania cały czas rosną. Chyba n a j w y ż s z y c z a s wystawić sportowe centrum na otwartą i jawną licytację, aby prywatny inwestor z pomysłem je kupił i wykorzystał dla dobra swego i miasta. Tylko musi to być zrobione w sposób jawny, jasny, otwarty i przy podniesionej kurtynie, z odpowiednimi klauzulami zapewniającymi dobro piotrkowskiego sportu. Nie tak jak postąpiono ze stadionem, basenami i dużą halą sportową przy ul.Sikorskiego/ul.Dmowskiego. Bo inaczej będzie ponownie wieloletni smrodek, ploty oraz insynuacje i podejrzenia.
W naszym mieście, od ok. 15 lat, pod tytułami: TRANSLACJE albo SKRZYŻOWANIA albo INTERAKCJE odbywają się dwu-trzytygodniowe zloty setki cwaniaków i wydrwigroszów(raczej wyrwajgroszów) z całego świata samozwańczo obwołujących się artystami. Ponoć zostawiają dzieła sztuki na miarę XXI wieku. Gdzie te dzieła są? Czy aby nie skończyły na śmietniku albo nie zjadły ich myszy?? Jednym z objawów tych "działań artystycznych", przed kilku laty był spacer gołego pana od restauracji "Europa" na Rynek Trybunalski i z powrotem, drugim było przyjmowanie zaproszonych szczęśliwców wchodzących do lokalu artystycznego szklaną wódy, w innym roku była naga tancerka w środku knajpy. Pytam się gdzie była policja lub straż miejska, gdy było łamane prawo o wychowaniu w trzeźwości, o obyczajności w miejscach publicznych. Na ulicach naszego miasta w różnych jego miejscach stawiane są rzeźby przestrzenne, które raczej zakłócają i szpecą krajobraz, a nie go upiększają. Te niby rzeźby np murki i słupy są chyba ustawione, aby psy i pijaczkowie mieli gdzie się wysiusiać. Urząd Miasta mający szkoły i domy kultury na utrzymaniu narzeka, że nie ma pieniędzy na pomoc uczniom z biednych rodzin, na farby, kredki, papier. Czy pieniądze wyrzucane na cwanych artystów nie powinny być przeznaczone dla dzieci i młodzieży utalentowanej artystycznie? Czy te "artystyczne" instalacje nie są budowlami wymagającymi pozwoleń z Nadzoru Budowlanego i z Wydziału Budownictwa?? Czy ktoś tego dopilnował? Artyści niech swoje fantazje i fanaberie robią za własne pieniądze lub na koszt prywatnych mecenasów, jak takich do siebie przekonają i uzyskają od nich fundusze!
W naszym mieście jest bardzo dużo budynków wyłączonych z użytkowania, gdyż grożą katastrofą budowlaną i zawaleniem. Raj do zabaw dla dzieci i jeszcze większy raj dla lumpów do spraw pijackich. Stają i czekają na nieszczęście. Czy Wydział Budownictwa, Nadzoru Budowlanego i Architektury po wyłączeniu takich domów z eksploatacji nie powinien wymóc, oczywiście zgodnie z prawem, na właścicielach lub administracjach rozbiórek ruin w ciągu maksymalnie trzech miesięcy. Obiekty takie są niebezpieczne i brzydkie.
Po 1989 roku z budynków i ulic Piotrkowa Tryb. usunięto i zlikwidowano ok. 7 tablic i pomników z komunistycznej epoki naszego kraju. Gdzie one są? Czy nie powinny być złożone jako eksponaty w miejskim muzeum, z odpowiednim opisem, wyjaśnieniem i komentarzem? Ja do tych symboli zniewolenia mojego narodu i kraju nie tęsknię, lecz w historii naszej fakt taki miał miejsce, tak jak zabory, okupacje czy rozbicie dzielnicowe, więc powinny być obiektywnie opisane i udokumentowane! Na przykład gdzie jest popiersie z brązu z przed Fabryki Maszyn Górniczych "PIOMA" im. Tadeusza Żarskiego. Dla przypomnienia: T.Żarski, ps. Czerwiec, Oskar, komunista, poseł na Sejm 1929-1930. W 1932 r uciekł do Rosji sowieckiej, gdzie został zamordowany przez swoich - sowieckich towarzyszy w 1934r.
Jestem przekonany, że nam Piotrkowianom jest potrzebne miejsce publicznej debaty. Wyrażam nadzieje, że jednym z takich miejsc będzie serwis Trybunalscy.pl. To dlatego zgodziłem sie z Panem porozmawiać.
Trybunalscy: Dziękujemy Panu, zapraszamy do współpracy.
29 listopada 2007