Na początek poinformuję, że to nie ja sikam do czajnika PR. To oczywiste, że musi odejść. Do wyborów jest sporo czasu na to, aby można było się zgrabnie ewakuować z... PR.
Na temat tego politycznego pomysłu wypowiadałem się niezliczoną ilość razy. Wskazywałem grzech pierworodny środowiska i że to on jest powodem klęski tego projektu.
A czego się tak czepiam, tejże prawicy razem, ale osobno?
Bo:
jest tam wielu przyzwoitych, których miasto potrzebuje,
są nieprawdopodobnie z infiltrowani głównymi ubeckimi spinaczami mózgów,
ich polityczny mocodawca Marek Jurek nie podejmuje naprawy własnych błędów w spr. promowania w Piotrkowie tego środowiska, sam jest kosmicznym Narcyzem,
to ochrzczeni socjaliści.
No i na koniec... to autentyczna podziemna koteria.
Kto im sika do czajnika – (spinacze mózgów) ten, który był wstanie skutecznie przekonać ich, że to oni są wykształceni, kompetentni a reszta, po ich politycznej stronie, to eugeniki. Temat jest zasadniczy. To przy takiej operacji na przełomie 88-90 bezpieka wprowadziła TW do nowej solidarnościowej władzy. Sprawa jest niesamowicie przykra, bo np. pani Małgorzata B dezawuowała nie magistrów a pani Gabriela B mówi, że PR musi posługiwać się ludźmi komuny, bo nie ma kompetentnych po tej stronie. Mówi to na zebraniu, na którym są, co najmniej trzy osoby, jeżdżące do pracy w administracji innych miast. Pani Gabriela to w ogóle (brr) na tym punkcie.
Grzech pierworodny – cel zasadniczy opisany w nazwie „ Prawica Razem” w ogóle nigdy nie był wzięty pod uwagę. To pijarowskie oszustwo.
Prawica Razem współpracuje z Prawicą Rzeczypospolitej Marka Jura, to nie żarty, tak się ta partia nazywa. MJ, dyżurny ortodoksyjny katolik, nic nie robi w celu uporządkowania spraw w lokalnej strukturze. Sam jest ochrzczonym socjalistą. O PiS mówi radykalna prawica... Co lider PR rozumie pod pojęciem radykalna prawica????
Ochrzczeni socjaliści – przez całą kadencję nie podjedli, ani razu, jakiekolwiek tematu odkumuszającego samorząd czy myślenie obywateli: o współodpowiedzialności za miasto, np. pomysł Karty Miejskiej, uporządkowanie „uciekającej wody”. Celem nie jest tymczasowa służba pośród równych, jest zarządzanie zgodnie z przepisami...
Autentyczna podziemna koteria – pójdą wszędzie gdzie można się przypodobać. Pokażą tylko to, co jest politycznie poprawne. Nie powiedzą, że penetrują Proboszczów, Rodzinę Radia Maryja, pominą udział w imprezie posła Macierewicza.... Jeszcze? Pokażą zadymę z bunkrem. Nie przedstawią publicznie (czas Internetu i jawności) problemów z oczyszczalną i wodą tylko po tajniacku znajdą głosy na sesję RM. Szczyt hipokryzji to obecne poszukiwanie głosów (u swoich dotychczasowych...) przy zachowaniu koalicji.
Zadłużenie miasta – toż to bezprecedensowy przykład opróżniania rondla. Najważniejsze jest, aby było o nas głośno, jacy jesteśmy budowniczy, jak łatwo bierzemy znaczoną kasę z UE. Aby piotrkowskie eugeniki na nas... znów zagłosowały. Bo przecie myśmy im szos, trawników... nabudowali. Koncerty my robili... Są tak (...), że nie rozumieją, iż większą popularność by zdobyli, gdyby mówili... nie zbudujemy tego trawnika, bo byśmy się zadłużyli... Ale, żeby tak powiedzieć to wpierw należałoby wywalić z fałd kolegów, koleżanki. Mam pytanie, dlaczego w naszym mieście Rady Nadzorcze są w podziemiu... W normalnej małej Ojczyźnie to powinna być elita (powszechnie znana) permanentnie edukująca mieszkańców z meandrów biznesu, prawa... Wedle mego rozumienia, przykładowy członek RN, powinien na swoim blogu, prowadzić interaktywną współpracę z każdym, kto ma cokolwiek do doradzenia w sprawie.
witold k
16 grudnia 2009
